( X )

1.2K 41 86
                                    

Megan pov:

Od wydarzenia z Draco minoł już miesiac a ja czułam sie najlepiej na swiecie.
Zapomniałam już dawno o tym co nas łaczyło i poświecalam wiecej czasu swoim przyjaciołom.
Zmieniłam troche styl ubierania i samego sposobu bycia aby znowu byc taka suka jaka byłam przed poznaniem Draco.

Do naszej szkoły dołaczył nowy uczen Dustin który był kimś tam z rodziny Zabiniego.
Był naprawde uroczy i szczerze bardzo uprzejmy oraz zabawny przynajmniej dla przyjaciół.
Tak naprawde wciagu tego miesiaca kazdy oprocz mnie i Dustina nie miał pary ponieważ- Astoria z Cedrickiem , Harry z Hermiona co bylo ogromnym zaskoczeniem oraz Blaise z Luna która niedawno poznaliśmy.

6:30 poniedziałek.

Gdy zadzwonił budzik odrazu zerwałam sie z łóżka i pobiegłam do łazienki pierwsza od Astorii.
Umyłam swoja twarz i zrobiłam swój ostatnio standardowy makijaz czyli grube kreski,mocne rzesy,róż,oraz błyszczyk.

Ubrałam sie dosyć inaczej co naprawde ostatnio zaczeło mi sie podobać

Zarzuciłam na ubranie swoja szate Slitherinu i zwiazałam włosy w długie dwa kucyki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zarzuciłam na ubranie swoja szate Slitherinu i zwiazałam włosy w długie dwa kucyki.

Złapałam Astorie i wyszłysmy z naszego Dormitorium zastanawiajac sie co dzisiaj skomentuje profesor Snape który uwział sie na mój wyglad czego nie mogłam totalnie zrozumiec.
Zeszłysmy razem na sniadanie a tam juz czekał na nas Blaise,Luna,Hermiona,Harry,Cedd i Dustin
Odrazu sie przytulilismy i usiedlismy razem przy stoliku krukonów ponieważ oni raczej chetnie przyjmowali osoby z różnych domów.

Jedliśmy wygłupiajac sie lecz mimo wszystko starałam sie wzrócic uwage Dustina na mnie który mi sie okropnie podobał.
Najzabawniejsze było to że były ploty ze sie we mnie podkochuje pomimo iz zaliczył w ciagu paru dni naprawde sporo dziewczyn przez co trudno było mi w to uwierzyć.

Co jakiś czas czułam na sobie wzrok Draco lecz odpowiadałam mu tylko nikczemnym wzrokiem a w tym momencie to JEMU robiło sie smutno ale ,zasługiwał za wierzenie w te płytkie plotki.

-wychodzimy gdzies dzisiaj kochani ? Klasneła Hermiona która ostatnio też z grzecznej dziewczynki zaczeła byc bardziej wulgarna i lubiałam ja w tej wersji.

-Pewnie że tak krzyknał Dustin obejmujac mnie szybko jedna reka a ja nie potrafiłam ukryć rumiency.

-Heeej dobra zostaw ja bo jeszcze sie mokra z samego rana zrobi zbeształ mnie Blaise na co tylko parsknełam ironicznym smiechem w jego strone.

Po sniadaniu udaliśmy sie z Astoria ,Blaisem,Hermiona i Harrym pod sale z eliksirów.

-Ej Megan ,Dracuś sie już Pansy pociesza szepneła do mnie Hermiona a ja obejrzałam sie za siebie widzac jak Malfoy całuje namiętnie Pansy lecz miałam na to ostro wyjebane.

-Pokazać ci kabaret ? Zaśmiałam sie a ona tylko kiwneła głowa.

Poprawiłam sie i podeszłam do naszej sukowatej pary.

-Ohh Pansy współczuje ci naprawde powiedziałam zatroskanym głosem bawiac sie moimi kucykami.

-Ohh Megan przykro mi że wolałaś obciagać Blaisowi bo to ty byś mogła być na moim miejscu zmierzyla mnie wzrokiem Pansy a we mnie sie zagotowało bo była jedyna w hogwarcie która nadal w to wierzyła.

-Kochanie wiem że jestes łatwowierna lecz to nie prawda bo jak sie kogos kocha to sie nie zdradza tej osoby zerknełam na Draco.
-Pozatem zabawne że to zawsze ciebie Malfoy wybiera jako ta druga usmiechnelam sie ironicznie a Pansy mało co nie wybuchła.

-No cóż ,pamietaj że dla niego jestes tylko zabawka do wzbudzania zazdrości jednak tobie to raczej nie przeszkadza skoro i tak sypiasz z kazdym za troche hajsu poprawiłam włosy i zauważyłam smiejacego sie Draco gdy Pansy stała zamurowana.

-Okej zaraz zajecia to papa suki posłałam im buziaka a Draco odszedł od Pansy.

Podeszłam do znajomych a oni nie wyrabiali ze smiechu przy czym ja tez zaczelam sie smiac.

-Czaicie że ona serio mysli że on ja kocha ? Zabawne bo i tak jest takim skurwielem ze juz uwierzyl w to ze sypia z każdym za hajs smiałam sie i naprawde czułam zażenowanie zachowaniem Draco.

Podczas lekcji miałam wykład od Snape oraz McGonagal co było całkiem zabawne gdy sie tak denerwowali o byle gówno.

Gdy już miałam wchodzic na nastepna lekcje ktoś złapał mnie za nadgarstek i zabrał na zewnatrz.

Był to Dustin

-Zrywamy sie z ostatnich lekcji zapytał zdyszany a mnie szczerze było trudno mu odmówić.

-Ehh no okej ale dlaczego nie chcesz isc na zajecia ? Zapytałam poirytowana jego postawa.

-Wiesz od 2 tygodni nie mamy kiedy sie sami spotkać bo ciagle wychodzimy se znajomymi a wiesz ze za niecały tydzien jest bal bożo narodzeniowy więc...
-Chciałabyś ze mna iść ?

W tym momemcie zarumieniłam sie a moje serce przyspieszyło ze szczescia.
Najładniejszy chłopak w hogwarcie zaprasza mnie na bal !

-Ojeju Dustin...Pewnie że z toba pójde ! Wrzasnełam  z radości a on mnie przytulił najmocniej jak potrafił.
Musiało to zabawnie wygladac kiedy ja mam 160 cm wzrostu a on 185 lecz jebac to.

-Idziemy na miasto ? Zaproponował mi a ja odrazu złapałam go za reke i poszlismy w kierunku  Hogsmeade.

W drodze razem sie smialiśmu i zauważyłam ze super nam sie gada sam na sam.
Poszlismy sobie do sklepów i szukaliśmy jakis fajnych ubran.
Dustin był uzależniony od Instagrama wiec musielismy wrzucic zdjecie dla jego 9833738 fanek ,nawet nie   wiem ile ich

Dustin był uzależniony od Instagrama wiec musielismy wrzucic zdjecie dla jego 9833738 fanek ,nawet nie   wiem ile ich

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Razem z Megg tanczymy w lumpach czekk 😙✌️

Lunka_BB - Dustin ! Typiara cie pyta na nastepnej lekcji skurwysynie.

------------------

Wróciliśmy wieczorem a Dustin odprowadził mnie do mojego dormitorium

-Dziekuje ci bardzo za dzisiejszy dzien Dustin,naprawde było super usmiechnełam sie szeroko.

-Mam nadzieje że to kiedys powtórzymy usmiechnal sie i  dal mi buziaka w czoło po czym odeszedł w ciemnym korytarzu.

Weszłam do swojego pokoju w którym zastałam Astorie a ta rzuciła sie na mnie z miliardem pytan.

Powiedziałam jej o balu  a ta krzyczala  z radości.
Astoria zaproponowała mi wyjscie jutrzejszego dnia na zakupy abym kupiła sobie sukienke ponieważ nie planowałam stroic sie na bal lecz skoro ide z Dustinem musze wygladac cudownie.

Opadnie mu szczęka :>

Tak wiem ze rozdzial ma tylko 1 tys słów lecz mam dosyc dużo na glowie i trudno mi napisac dłuzszy lecz niedługo wrzuce cos lepszego i długiego
A ps jaki ship wolicie

megan x dustin -

megan x draco  -

Zostawcie komentarz i gwiazdki ♥️

                

* Ona jest inna niż wszystkie *  //  Draco Malfoy // 18 +Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz