Draco pov:
Spędziłem najblizsze 20 minut na dworze ledwo mogac sie ruszyc.Jak tylko wyobraze sobie co bede musiał zrobić przechodza mnie ciarki...Sam ja teraz bede musiał sie zmienic.Znowu bede oschły i wredny tak jak zanim w moim zyciu pojawiła sie Megg.
Nigdy nie tkne Eriki,jest zwykła szmata a kiedys zadawałem sie z nia na codzien.
Wiedziałem że musze chociaż ostatni raz wyruchac Megan by ostatni raz móc zobaczyc ja przy mnie.Ruszyłem w strone imprezy a w korytarzach odbijała sie głośna muzyka a każdy sie ze soba lizał...Idioci
Weszłem do pokoju a mój wzrok odrazu powedrował na Megan tanczaca z ta brudna szlama Hermiona
Meg wygladała cudownie jak zreszta zawsze...Jej włosy układały się pieknie z każdym jej ruchem a ogromny usmiech gościł na jej twarzy.
Jej długie nogi poruszały sie zgrabnie i delikatnie a ja pragnałem tylko miec ja ze soba codziennie...Zaraz wszystko spierdolePodeszłem do niej i złapałem ja do tanca aby poczuc jej cudowny zapach.
-Przepraszam że tak długo szepnałem do jej ucha a ona przytakneła.
Złożyłem namiętny pocałunek na jej mokrych ustach a ona go odwzajemniła.
Chwyciłem ja za talie przysuwajac Megan do siebie maksymalnie na co ona położyła ręce na moich barkach.-Zrywamy się z tad skarbie ? Rzekłem patrzac w jej błyszczace w swietle oczy.
-Myślałam że nigdy nie zapytasz parskneła i chwyciła mnie za dłoń.
Jej ręka była bardzo delikatna a sam jej wzrok na mnie powodował u mnie erekcje lecz kochałem ten stan gdy jestem przy niej i nie musze niczego udawać.
Weszliśmy do mojego dormitorium a ja popchnołem ja na łóżko z widocznym porzadaniem w oczach.
Zerwałem z niej ubranie i zostawiałem mokre pocałunki na całym jej ciele które tylko prosiło o wiecej.
Zostawiłem ostatnie malinki na jej gładkiej szyji podczas gdy ona stękała moje imie.Megan rozebrała mnie do naga a ja całowałem jej miekkie i pełne porzadania usta.
Weszłem w nia całkowicie w jednej sekundzie na co ta wydała donośny jęk.-D-draco...Jękneła a ja rozpływałem sie pod wpływem jej ciepłego głosu.
Poruszałem biodrami a ona była już bliska szczytu na co pocałowałem jej piersi.
Wspólnie doszliśmy a ja wyszłem z niej poczym zaczałem piescic językiem jej łechtaczke.
-Jęcz kurwa jak najgłośniej wrzasnałem dyszac w nia.
Chciałem bym mógł jej posmakowac poraz ostatni więc spowodowałem by doszła na mój język.-Jestes kurwa zwykła dziwka parsknałem a ona sie skrzywiła.
-Wiem o tym nazywasz mnie tak zawsze zaśmiała sie a mi było w chuj trudno złamać jej i tak już zniszczone serce.
-Zle mnie zrozumiałas Diggory rzekłem a ona uniosła pytajaco Brew
-Byłas dla mnie zwykła dziwka Megan
-Jebana zabawka erotyczna.
-Wystarczyło pare razy cie obronić a ty poleciałas na mnie odrazu jak każda w hogwarcie.
-Zwykła pusta dziwka która da każdemu który wzbudzi w niej zaufanie.
-Nie dziwie sie Dustinowi,szkoda że zmienił szkołe mówiłem i sam w to nie dowierzałem co sie dzieje.W jej oczach pojawiły sie łzy a jej naga sylwetka cała sie trzęsła a ja miałem ogromna ochote pocałować jej gorzkie usta.
-Czyli to kurwa prawda tak !? wrzasnela a z jej oczy wypłyneło morze łez.
-Czyli kurwa spałes z Erika !
-Nienawidze cie kurwa ty jebana tleniona fretko wrzeszczała a ja byłem wkurwiony..Ktos juz jej mówił.
![](https://img.wattpad.com/cover/255864745-288-k47332.jpg)
CZYTASZ
* Ona jest inna niż wszystkie * // Draco Malfoy // 18 +
FanfictionMegan Diggory~ ~Chcesz sie kłócić czy chcesz sie godzić ? Ksiazka przedstawia hogwart w roku 2025 dlatego niektóre rzeczy mogły uledz zmianie ✨