Turniej i zaproszenie na bal

550 32 3
                                    

Właśnie szłam z Cedrykiem do czary ognia, bo poprosiłbym, mu towarzyszyła, ponieważ się stresuje. Wrzucił swoje nazwisko, czara rozbłysnęła, po czym podszedł do mnie i przytulił, każda dziewczyna patrzyła na mnie z zazdrością.

-Ced każda dziewczyna w tej sali zabija mnie zwrokiem - szepnęłam mu do ucha

-I bardzo dobrze - odpowiedział i się uśmiechnął

Poszłam pogadać z chłopakami z drużyny, dowiedziałam się, że Wiktor też się zgłosił, więc mu pogratulowałam. Dziś mieli być wyłonieni reprezentacji szkół.

-Drodzy uczniowie zjawiliśmy się, aby wybrać uczestników turnieju Trójmagicznego.

Reprezentantka Beauxbatons zostaje Fleur Delacour - wzięła karteczkę

Reprezentant Durmstrangu- Wiktor Krum

Reprezentant Hogwartu (złapałam za rękę Ceda ze strachu) -Cedrik Diggory - powiedział

Pościłam go i poszedł po karteczkę gdy dyrektor miał już gratulować uczestnikom z czary wyleciały jeszcze dwie karteczki nikt nie wiedział o co chodzi

-Natalii William i Harry Potter - powiedział zdezorientowany dyrektor

-Co - krzyknęliśmy z Harrym jednocześnie

Podeszliśmy i wzięliśmy kartki z naszymi nazwiskami i udaliśmy się do gabinetu dyrektora.

-Czy wrzuciliście swoje imiona do czary - spytał zły dyrektor

-Oczywiście ja w życiu bym się nie zgłosiła do takiego turnieju to samobójstwo Harry również- odpowiedziałam

-To skąd wzięły się tam - spytał dyrektor

-My naprawdę nie wiemy - odpowiedzieliśmy

-Panna Williams i pan Potter muszą wsiąść udział w turnieju takie są zasady idzie do pozostałych uczestników - powiedział minister

-Dobrze -powiedzieliśmy i wyszliśmy

Po drodze wszyscy się na nas patrzyli aż doszliśmy do pomieszczenia gdzie byli reprezentanci

-Co tu robicie? - spytał Cedrik

-Jakby bierzemy udział, nie z własnej woli ktoś wrzucił nasze nazwiska i nie mieliśmy wyboru - powiedziałam ze łzami w oczach, poczułam, że mnie ktoś obejmuje i tym kimś okazał być się przystojny puchon.

-Będzie dobrze, może i jesteś młodsze, ale jeszcze rok temu wygrałaś konkurs pojedynków trzeciego, czwartego i piątego roku - powiedział

-Dziękuję - odpowiedziałam

-Bonjour Fleur - powiedziałam

-Bonjour Natalii- odpowiedziała

-Tu vas rivaliser avec nous- powiedziałam

-Oui- odpowiedziała

-Nie wiedziałem, że znasz francuski -powiedział mój brat

-Znam francuski, bułgarski i kilka innych rodzice pilnowali mnie, abym mówiła biegle w językach czasem się przydaje - odpowiedziałam

Chwilę później weszliśmy do PW nikogo tam nie było oprócz naszych przyjaciół

-Dlaczego nam nie powiedzieliście, że się zgłosiliście? - napadł od razu na nas Ron

-Czyś ty zgłupiał w życiu bym się w takie coś nie wkopała - powiedziałam

-Ta jasne - nie uwierzył Ron

Księżniczka i siostra Harrego Pottera w HogwarcieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz