Księżniczka i siostra Harrego Pottera w Hogwarcie

2 zadanie

Strasznie się stresuje, za chwilę się rozpocznie, pocałowałam Ceda, przytuliłam brata i Kruma podeszłam do Flure

-Bonne chance Flure - powiedziałam

-Merci et bonne chance Natalii - odpowiedziala

Zebraliśmy się przy jeziorze Cedrik i Delacour użyli zaklęcia bąblogłowy, Wiktor zmienił się w rekina, a ja zaczekałam, aż rozpoczną i rzuciłam swoje zaklęcie, skacząc do wody. Okazało się, że mieliśmy wyłowić z wody ważne nam osoby, gdy pozostali uczestnicy mnie zobaczyli, prawie im oczy z orbit wyszły. Płynęliśmy dalej aż w końcu dopłynęliśmy do celu od razu odwiązałam Hermionę a Harry Rona, Krum jakiegoś ucznia z Dumstrangu, Cedrik chłopaka ze swojego roku. Niestety Francuzce bąbel pękł, postanowiliśmy uratować jej siostrę, ale przeszkodziły nam trytonu

-Tylko jedno - powiedział stwór i przyłożył trójząb do gardła Harrego, a na mój widok się ukłonił i powiedział:

-Witaj pani oceanów

-Witaj, musimy ją zabrać, aby przeżyła proszę - powiedziałam

-Niestety nie można - odpowiedział więc użyłam zaklęcia, które go odepchnęło i wróciliśmy na powierzchnię z uratowaną dziewczyna. Ledwie zdążyliśmy, ale się udało, wypłynęliśmy w tym samym czasie.

Po kilku minutach dyrektor ogłosił wyniki

-Pierwsze miejsce zajmuje Cedryk Diggory, drugie miejsce Natalii Williams, ponieważ panna Granger wypłynęła na powierzchnię, trzecie miejsce Harry Potter, czwarte Wiktor Krum i piąte Fleur Delacour - powiedział dyrektor

Bardzo się cieszyłam, potem zrobiliśmy imprezę, aby świętować, świetnie się bawiłam z przyjaciółmi. Na szczęście jutro sobota więc nie ma lekcji. Obudziłam się o 8 i poszłam na śniadanie oczywiście do stołu Hufflepuff zaczłam mojego chłopaka i zakryłam mu oczy

-Zgadnji kto to - powiedziałam

-Hmmm może księżniczka Gryffindoru - odpowiedział

-Zgadza się książę Hafflepaffu, powinnam podpisać to moje miejsce tak często tu jestem - odpowiedziałam

-Gratuluję drugiego miejsca a teraz mi powiedz jak się zamieniłaś w syrenę nie widziałem nigdy takiego zaklęcia - zapytał Cedrik

-Sama je wymyśliłam zajęło mi to tylko kilka godzin - odpowiedziałam

-No nieźle, ale przyznaję, że jako syrena też byłaś piękna - powiedział

-Dziękuję - odpowiedziałam i go pocałowałam, tylko jedna rzecz mnie zastanawia, jak byliśmy w wodzie, to tryton nazwał mnie, panią oceanów i mam koronę gdy się przemieniam - powiedziałam

-Może chodzi o to, że jesteś księżniczką na lądzie może w wodach też - odpowiedział

-Możliwe wtedy by się zgadzało- powiedziałam

-Chciałabyś iść ze mną do Hogsmeade? - spytał

-Oczywiście -odpowiedziałam

Najpierw byliśmy w Miodowym Królestwie, a potem w Trzech Miotłach. Świetnie się razem bawiliśmy, nie kończyły nam się tematy.

-Kocham cię -powiedział

-Ja ciebie też- odpowiedziała, jutro u mnie w domu jest bankiet i jesteś zaproszony, mam nadzieję, że poznasz moich rodziców.

-Ciesze się - powiedział i się do mnie uśmiechnął

-Może już wracajmy, późno się robi -zauważyłam