xd

98 7 11
                                    

Tony:Dobrze ludzie *czka* wszyscy się tu dziś spotykamy booo...-wywala się o kanapę*

Peter:Panie Stark! Ja mam palce!

Tony:Nie przeszkadzaj skurwiu mały

Steve:Język!

Tony:Mam twój, mój mi niepotrzebny

Natasha:ROZDAJE PĄCZKI!! PĄCZKI I ŚMIERĆ!!

Nebula:THOR KURWA ZABIERZ TE WŁOSY Z LOKIEGO!! JESZCZE CIĘ CZYMŚ ZARAZI

Loki:ODWOŁAJ TO TY NAĆPANA CZERWONA LAMPO ŚWIETLNA!

Val:CISZA KURWA! *rzuca butelkąs

Gamora:

Gamora:ONA JEST NIEBIESKA TY ZIELONY POJEBIE! a nie czekaj...też jestem zielona

Loki:Spierdalaj *głaszcze Thora po włosach* kto jest cudnym kotkiem? Hau hau! Nie c-cekaj kurwa *czka* ty jesteś pierdolonym kotełkiem~ więc kurwa muuuuuuuuuu!

Hela:JESTEM HELA MAG B6!! *wjerzdza wózkiem ze sklepu z windy*

Policjant wbiegający za nią:PROSZĘ ODŁOŻYĆ MIOTŁE!!

Hela:SSSS-PIERDALAJ

Tony:Mniejsza...zebraliśmy się tu bo...wszyscy jesteśmy najebani

Wanda:*patrzy na Visiona który tańczy na rurze*

Wanda:Naprawdę? Nie zauważyłam ;-;

Tony:No to jesteś ku-*czka*-rwa ślepa

Steve:Ej Sam widziałeś może Clinta?

Sam który ciągnie Clinta po podłodze:

Sam:Zdzieliłem go patelnią...

Steve:Spokojnie wszystko dobrze...ZARAZ TY ZROBIŁEŚ CO?

T'Challa:WRACAM NA WAKANDE *odbija się od ścian*

Pietro:TO MOJE ZADANIE

Natasha:CHCE KTOŚ ZUPY?! *wali łyżką w garnek który ma na głowie*

Bucky:To ona może się upić?

Steve:Tego nie wiem, ale naćpać chyba i ty z tego co wiem też

Bucky:O kurde będę miał kaca

Thor:Prąd z lodówki mnie poraził...ona nie chce abym się najadł

Val:Tak dokładnie...poprostu Cię nie lubi

Pietro szepcząc:Wanda? Zgubiłaś swoje dzieci? *pokazuje na Tommy'iego i Billiego razem z Peterem siedzących na suficie*

Wanda:

Wanda:Nope

2 część talksów avengersOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz