Peter na wpół śpiąc przyklejony do telefonu:Kawie jest smutno że wolicie kakao! Potwory!
Tony:Młody, uwierz nie dlatego jest jej smutno
Peter:A więc dlaczego?
Tony:Jest wlewana do kubka, potem ktoś ją pije przez co widzi czyjąś morde z bliska a pitem ląduje w żołądku i dalej... Sam wiesz gdzie
Peter:
Peter:Lubi pan starszych? *wspina się o suficie*
Tony:Co do cholery... Ee
Steve:*podsłuchuje zza drzwi*
Tony:Lubię normalnych bo sam taki nie jestem, i głośnych jak ja
Steve:*opiera się normalnie o drzwi i upada z hukiem krzycząć coś przy tym*
Tony:Tak, to jest ideał
![](https://img.wattpad.com/cover/257565576-288-k251517.jpg)
CZYTASZ
2 część talksów avengers
Юморautorskie yey cieszmy się! *udawane krzyki zachwycenia* taaaak jest druga część, gdzie żelaska latają, tarcze łamią prawa fizyki, ale kogo to obchodzi skoro każdy ma wyjebongo? tak dla wiadomości Peter=Peter Parker Quill=Peter Quill Dziękuje za prz...