'''

42 5 7
                                    

Peter:*siedzi w samochodzie*

Loki:Ja prowadzę! *biegnie do samochodu*

Thor:Nope

Tony:MOJE AUTO WIĘC JA PROWADZĘ

Loki:*dobiega do samochodu, wchodzi i zamyka się ich od środka* HAHA i co Stark? Teraz nie wejdziesz!

Peter:

Peter:Panie Loki

Loki:Tak pajęczy chłopcze?

Peter:Oni nie wejdą, tak to prawda, ale MY ZA TO NIE WYJDZIEMY!!

Loki:Spokojnie, zaraz owtorze *wylewa kawę* O cholera... *próbuje otworzyć drzwi* Kurwaa mać!

Peter:

Loki:Dobra zrobimy to tak, wybijesz szybę

Peter:PANIE STARK NIECH PAN OTWORZY DRZWI

Tony:Co oni tam robią?

Thor:A bo ja wiem? To wygląda jakby śpiewali

*jedną wojnę później*

Steve:TATA STEVE BIEGNIE!! *wyrywa drzwi z samochodu*

Loki i Peter którzy słuchali muzyki i obgadywali resztę malując paznokietki:

Steve:Oh hehe...to ja może *spierdala*

2 część talksów avengersOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz