Peter:*chodzi sobie po sklepach z Nedem*
Steve i Tony w przebraniach kaczek chodzący za nimi:
Tony:To był zdecydowanie najlepszy pomysł w moim życiu!
Steve:Wszyscy się na nas patrzą
Tony:Nie widzą twojej twarzy
Steve:Mniejsza...ile tak będziemy za nimi chodzić?
Tony:Aż Sam puści Nebulę i Helę na te balony
Steve:Aż Sam...co?!
Scott:Dobra Sam *pomniejszony, skacze na balony, odbija się i słychać tylko coś piszczącego*
Sam:Wezmę to jako zgodę! *puszcza Helę i Nebulę*
Nebula:ZABIJE WAS!!
Hela:NIE JEŚLI JA ZROBIĘ TO PIERWSZA! *nie trafia w balony i spada na jakieś stoisko* Nosz kurwa
Thor:*skacze po Nebulę, Mjolnir wypada mu z ręki* Mjolnir czy Nebula, Mjolnir czy Nebula, Mjolnir czy Nebula?! *skacze po Nebulę* To było trudne
CZYTASZ
2 część talksów avengers
Humorautorskie yey cieszmy się! *udawane krzyki zachwycenia* taaaak jest druga część, gdzie żelaska latają, tarcze łamią prawa fizyki, ale kogo to obchodzi skoro każdy ma wyjebongo? tak dla wiadomości Peter=Peter Parker Quill=Peter Quill Dziękuje za prz...
