Przez trzydzieści pięć lat swojego życia Ala doświadczyła zarówno wielu przykrych, jak i nieprawdopodobnych rzeczy. Niejednokrotnie zdarzyło jej się zwątpić w miłość, a w wieku siedemnastu lat przestała liczyć, że pewnego dnia spotka tego jedynego, niezwykle przystojnego księcia z bajki.
Siedząc na drewnianym krześle na werandzie niewielkiego domu, kobieta poddawała dokładnej analizie całe swoje dotychczasowe życie. Zachodzące słońce malowało wszystko wokół na przeróżne odcienie pomarańczu, żółci i czerwieni, a w połączeniu z zielenią drzew stanowiło to niewalającą mieszankę, od której serce zaczynało mocniej bić.
Wszystko wokół zdawało się milczeć, ucichło nawet brzęczenie owadów i śpiew okolicznych ptaków.
Wszystko zdawało się czekać na rozwój wydarzeń, których lawina ostatnio porwała Alę i swoim ciężarem dusiła ją coraz bardziej.
Zresztą, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, gdyż kroki, które podjęła, sprawiły, że stawiła czoła swojemu największemu lękowi. Lękowi, który niegdyś był dla niej niczym tlen, bez którego nie była w stanie żyć.
~*~
Po wielu godzinach rozmyślań zdecydowałam się stworzyć opowiadanie, które wciągnęło mnie na maksaaaa. Mam nadzieję, że losy Ali i Konrada przypadną Wam do gustu równie bardzo jak i mnie! <3
Zostaw po sobie ślad w komentarzu i gwiazdkę dla zasięgu!!
![](https://img.wattpad.com/cover/261115988-288-k544284.jpg)
CZYTASZ
Okiełznać przeszłość | ZAKOŃCZONE ✔️
RomanceTo niesamowite, gdy pasja staje się sensem życia, a wszystko, co robimy i planujemy, wiążemy ze swoim zainteresowaniem. Ala od zawsze uwielbiała czuć na skórze dreszczyk adrenaliny i niepokoju, gdy po raz kolejny zanurzała się w niezbadanej dotąd p...