332 km
Nie powiem, że to dużo, bo wiem, że wiele z was ma dalej.
Nie powiem, że to mało, bo wiem, że wiele
z was ma bliżej.
Powiem tylko, że to odległość dzieląca mnie od Legnicy.
Tak, nie w tajemniczeni powiedzą, że to zwykłe miasto. A ja powiem, że to jedno z najcieplejszych miast w Polsce, ponieważ średnia roczna temperatura wynosi 8, 5°C. Nie dobra, żartuje. Ja tylko dbam o inteligencje tego tekstu.
Przecież wiecie, że to właśnie w Legnicy mieszka mój idol. Nasz idol.
No właśnie zacznijmy od tego kim jest nasz idol?
JAN DĄBROWSKI
Imię i nazwisko mogą sugerować wam, że jest to stary dziadziuszek, ale nie nie... (chyba, że chodzi wam o innego starszego zasłużonego legniczanina)
Jest to osiemnastolatek [nasuwa się uwaga na temat tego na ile tak naprawdę nasz idol wygląda, ale pozwolicie że się wstrzymam], który tak jak ja i wy chodzi do szkoły, ma rodzinę, przyjaciół...
Więc co w nim takiego wyjątkowego?
Otóż jest to osobnik, który jest youtuberem, inaczej nagrywa filmiki na YouTubie. Nazywa on swoje fanki firankami, a swoich fanów karniszami ewentualnie mordeczkami lub nad wyraz słodkimi tępymi pałami.
Youtuberów jest dużo. Bardzo dużo. Czym więc Jaś sobie zasłużył na to, że ten tekst jest poświęcony właśnie jemu?
Chłopak utrzymuje świetny kontakt z fanami. Jest kreatywny, mądry, inteligentny i błyskotliwy, ale czasami jest naszą kochaną tępą pałą, której nic nie wychodzi w Minecrafcie i która co 10 sekund ginie, kochanym żółwikiem, który nie umie kierować postacią czy też uroczą mordeczką, która nie rozróżnia bramek w Fifie, a potem i tak zwala wszystko na naszą reprezentację.
To jest właśnie mój Jasiu. Co ja gadam? Nasz Jasiu. ♥
CZYTASZ
♥ Blog firanki ♥
Teen FictionMoje przemyślenia, moje filozofię.... Co ja gadam? Po prostu marnej jakości tekst wpływający z mojego serduszka. Szczerze mówiąc jeśli będziesz chciał czytać te moje wypociny to życzę powodzenia.