♥ Blog firanki ♥

28.♥ Firanki (czyt.przykładne matki)

Ten artykuł powstaje na potrzeby podkreślenia zdolności matczynych firanek. Ma na celu udowodnienie innym fandomom, że firanki są jednak zajebiste i Janowi Dąbrowskiemu, że chociaż płaskie, to mądre i opiekuńcze te jego fanki. Żartuje, sam jest płaski, ale zrozumcie go bo gdy ma się kompleksy, próbuje się szukać fałszywych niedoskonałości w innych ludziach, aby odgonić się od własnych problemów. Tak, dokładnie. Julka, wyższa psychologia.
A więc na początku podzielmy firanki na dwie grupy. Załóżmy, że przykładowy Jan Dąbrowski (Uwaga! Imiona i nazwiska osób są przypadkowe) napiszę na swojej grupie NAZWA ZASTRZEŻONA, że jest chory.
I w tym momencie widzimy dwa typy dziewcząt:
PIERWSZY: "Ojej biedaczek! Mordo wyślę ci lekarstwa! Zdrowiej szybko. :* :* ♥♥♡♡♥♥♡♥♥♡♡♡♡♡"
I DRUGI: "Ty tępa pało, a pamiętasz styczeń 2015, kiedy kazałam Ci ubrać kurtkę?!?!"
I w tym momencie możemy zauważyć to, jak Firanki martwią się o swojego idola. Widzicie? One przez swą delikatność chcą wyrazić miłość i troskę, ale jednocześnie przestrzec chłopca, że jest niezbyt inteligentny i powinien słuchać tych doroślejszych (zwłaszcza, gdy wygląda na 14 i pół).
Firanki są też konsekwencyjne. Gdy chłopak wykona świetny odcinek, dostanie pochwałę, dużo łapek w gorę i komentarzy, a gdy leniuszek spóźni się z materiałem i przez miesiąc nie będzie wstawiał nowego odcinka Heavy Raina, dostanie karę.
W takiej sytuacji Firanki są mądre i wiedzą, że nie mogą dać swojemu oczku w głowie szlabanu na komputer czy też telefon. No bo helloł,to on zgrzeszył, a my przez jego wybryki nie będziemy sobie zabierać przyjemności z oglądania nowych odcinków. Tutaj "przykładne matki" wykazują się inwencją twórczą i nakazują chłopakowi nosić je na barana, czy też zrobić ciasto na własnej mordzie.
Firanki oczywiście robią też masę innych czynności i napotykają na tym różne przeszkody,ale nie poddają się. Mówią chłopakowi że pora iść spać, bo jutro szkoła. Mówią mu, że trzeba się uczyć. Nakazują mu ganiać na pocztę. Życzą mu smacznego, komplementują i dają mu poczucie własnej wartości.
I nikt mi nie wmówi, że Firanki w przyszłości nie będą przykładnymi matkami. Będą wraz z dziećmi oglądać Minecraft Terefere.
A kiedy ktoś zapyta: "A co jeśli twój mąż nie będzie lubiał niejakiego Jana Dąbrowskiego?"
To ja mu odpowiem: "Tępa pało, no pomyśl logicznie, dlaczego Jasiu miałby nie lubić siebie?"