Mądra Rada Jana (prosto z sesji): Znudziły Ci się deski? Przytul drzewo!
Dobra, dobra mordeczki, więc sprawy organizacyjne. Na prezencie dla Jasia oficjalnie będę Was podpisywać jutro, więc jeśli chcecie coś dodać śmiało walcie w komentarzach. Nie zapomnijcie o informacji, jak mam Was podpisać.
Na IEM jadę z moją mordeczką/ blondynką Patysią i chciałabym przekazać wszystkim, że to właśnie my oszukałyśmy przeznaczenie. Przez całe nasze życie miałyśmy pecha. Wywoływanie do tablicy 5 min przed dzwonkiem, potknięcia na prostej drodze, upadki ze schodów, braki busów a w dodatku Patrycja jest blondynką ( nie obrażam tutaj oczywiście moich czytelniczek blondynek, tutaj chodzi o specyficzny rodzaj blondynki, jaki reprezentuję Pati, i w sumie to tylko ona). Ja jej nie hejtuje, znaczy może, ale my jesteśmy przyjaciółkami, więc to na porządku dziennym. Tak więc dlaczego zmieniłyśmy nasz los? Otóż udało nam się kupić bilety w ostatniej turze. Ja wiem, że wy też macie biletu. Nie musicie mi się tu Tępe Pały chwalić. ;) Ale my naprawdę miałyśmy nikłe szanse i to w ostatniej turze. I w tym momencie pozdrawiam Patryka, któremu wywaliło Internet, kiedy zostały wystawione bilety. Jest to przykra historia, chociaż cały czas się z niego śmieje.
Hahhahhahhahahhahahahhahhahhhahhahahahahhahahahhahhahhahahahhaha... Nie to dobra nie. To naprawdę nie śmieszne. :D :D :D
A i jeszcze jedno. Jestem naprawdę przerażona jakże wielkością tej imprezy jak i małoscią mojej orientacji w terenie.
To zdanie nie ma sensu i jestem tego w pełni świadoma, ale piszę to w nocy i nie możecie ode mnie wymagać za wiele.Czytałam dzisiaj Krzyżaków i mój mózg już teraz nie ogarnia zbytnio. Wogóle przeczytałam 11 stron i już było 6 bohaterów o imieniu Jan. I mam do tego dwie teorię. Albo w średniowieczu nie byli zbytnio kreatywni i nie mieli innych imion, albo Henio Sienkiewicz przewidział, że dzisiejsze nastolatki, będą miały za wzór Jasia, a , że podejrzewał, że jego książki i tak nikt nie zrozumie, chciał sobie podnieść czytalność. Wow, wow czytelność? Czytalność? Dobra ja już ewidentnie świruje. Także dziękuję i dobranoc. Żegnam mordeczki. Tereferowych snów albo tereferowego dnia! :*
CZYTASZ
♥ Blog firanki ♥
Roman pour AdolescentsMoje przemyślenia, moje filozofię.... Co ja gadam? Po prostu marnej jakości tekst wpływający z mojego serduszka. Szczerze mówiąc jeśli będziesz chciał czytać te moje wypociny to życzę powodzenia.
