11.♥

462 53 13
                                    

Boże,  kocham was. Mamy tysiąc wyświetleń. Ja wiem, że w porównaniu z innymi opowiadaniami jest to mało,  ale dla mnie jest to niewyobrażalny sukces, bo nie sądziłam,  że ktoś to będzie czytał oprócz mnie. Dziękuję też, że tak świetnie udzielacie się w komentarzach. Za każdym razem widzę tam dużo prawilnych mordeczek, z którymi najwyraźniej mam ten sam tok myślenia. Ze względu na to, że tak mega się cieszę, postanowiłam,  że napisze dla was wierszyk, który wyrazi moje uczucie. Jak zwykle skończyło się na jakimś youtuberowym wierszyku małego poziomu ale i tak kieruje go tylko do was. A i zanim go wam przedstawie, zapraszam na moje pierwsze opowiadanie (oczywiście z Jasiem), które znajdziecie na moim profilu. :) Przejdźmy do wierszyku:

Jesteś Czytelniczko mi potrzebna,             

jak Rembolowi kawał drewna.                  

Jak Kiślowi góra słodyczy,                           

[on kiedyś dostanie przez to cukrzycy].  

Jak Multiemu czarna skóra,                        

jak Reziemu fajna fura.                               

Jak Stuu pingwinki,                                       

jak Ajgorowi zboczone minki.                   

Jak Gimperowi Jaś,                                        

jak Jasiowi z Terfere Staś.                           

Jak Smavowi kolorowe fasolki,                  

jak Blowowi wyzwania dziewczyny Olki.

Jak Thorowi nożyczki,                                  

jak leStefanowi w "Majnkrafcie" motyczki.

Jak Eskaczowi kawał banana,              

dobra kończę bo dostanę bana.

Podsumowując jesteś dla mnie wsparciem,

takim słodkim pysznym żarciem.

I tym beztalentyckim...beztalent... aaaa niewazne akcentem kończymy wpis.: *

♥ Blog firanki ♥Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz