12.05.2020, godz. 14:57
(teraźniejszość)- Cześć, mamo. - Odebrałem telefon w drodze powrotnej do hotelu.
- Cześć, synku. Jak się bawisz na wycieczce?
- Nie jest źle. Byliśmy dzisiaj na plaży i w ogóle.
- To świetnie. A sytuacja z [T.I.]~?
- Całkiem, całkiem, mam nadzieję, że się do mnie choć trochę przekonała.
- To dobra dziewczyna. Byłabym szczęśliwa gdybyś się z nią związał.
- Postaram się. No i wybacz... znowu to zrobiłem...
- Tsukasa... - Westchnęła - Synku, nie pozwól aby miłość znowu przesłoniła ci oczy. Jestem wyrozumiała, staram się cię akceptować, wspierać we wszystkim co robisz i jakim okropnym człowiekiem byś nie był ale zrozum, że będziesz miał przez to kłopoty... Wszyscy będziemy mieli...
- Wiem. Ale nikt nie musi się o tym dowiedzieć.
- Posłuchaj... Pamiętasz, jak to się skończyło kilka lat temu... Amane trochę ci przeszkadza, prawda..?
- Pamiętam... I nie trochę, tylko bardzo. Tylko dla ciebie staram się go tolerować. Ale on działa jedynie na swoją niekorzyść.
- Nie rób mu nic tak jak to się skończyło z twoją siostrą... Wiem, że zrobił w przeszłości wiele okropnych czynów ale nikt nie zasługuje na śmierć.
- Rozumiem, mamo. Ale ja nad tym nie panuję. To jest silniejsze ode mnie... Gdy już raz to zrobię, uzależniam się i to koniec. - Westchnęła ponownie.
- Zrób wszystko co w twojej mocy, żeby nie dać się sprowokować, dobrze?
- Dobrze ale nie obiecuję, że mi się uda. Przy okazji... byłaś dziś u niej? U Kaori...?
- Nie... Mam bardzo dużo pracy. Wracam dziś późno w nocy. Postaram się jutro ją odwiedzić...
- Okej. Przekaż jej... że przepraszam, i że ją kocham.
- Jasne. Muszę już kończyć. Trzymaj się i pamiętaj o tym, co ci powiedziałam.
- Będę. Pa! - Rozłączyłem się i wszedłem do pokoju gdzie już czekał na mnie brat.
- Gdzie byłeś? - Zapytał w pewnym momencie.
- Nie interesuj się.
- Zabiłeś go, prawda?
- Skąd taki wniosek?
- Masz krew na policzku, z twojej bluzy wystaje nóż. Czy to nie oczywiste?
- Cholera... - Wytarłem dłonią krew, która faktycznie była na mojej twarzy.
- Słaby z ciebie zabójca.
- Przynajmniej nie dałem się złapać jak ty.
- Pff, zdarza się najlepszym.
CZYTASZ
|Tsᴜᴋᴀsᴀ x Rᴇᴀᴅᴇʀ| „Mine only." ✔️
Romance„...Można by było pomyśleć, że już nic na nas nie czeka. Ale ja wierzę... wierzę, że po drugiej stronie czeka na nas dalszy ciąg tej historii. Zupełnie jak w książce. Gdy przewrócę stronę zobaczę słowa rozpoczynające drugi rozdział... I zatracę się...