W pewnej chwili podszedł do nas chłopak, na którego czekałam. Tsukasa zmierzył go wzrokiem od góry do dołu, co nieco zdezorientowało mnie, jak i jego. Widać, że mu nie ufał. Tylko totalnie nie wiem czemu.
- O, hej, już jesteś!
- Hej..
- Co macie zamiar robić?
- Pójdziemy na spacer do parku.
- Ej no! Obiecałaś mi lody.
- Kiedy-?
- Dzisiaj rano!
- Ou... Zabiorę cię kiedy indziej.
- Pff... - Skrzyżował ręce na piersi.
- No nic, więc idziemy?
- Ta.. możemy...
- To do zobaczenia, Tsu! - Kierując się z Isaac'iem w stronę ulicy pomachałam Tsukasie na pożegnanie.
- Do zobaczenia.
***
Idąc chodnikiem w stronę parku rozmawialiśmy o najróżniejszych tematach. Na początku był dosyć nieśmiały ale z czasem totalnie się rozluźnił i miałam wrażenie jakby czuł się przy mnie komfortowo. To nawet lepiej.
Mimo iż Tsukasa zapewniał mnie, że Megami to tylko przyjaciółka nie mam zamiaru w to wierzyć. Zrobię wszystko, żeby tylko zobaczył jakie to uczucie, gdy spotyka się z inną.
Gdy dotarliśmy na miejsce usiedliśmy na jednej z ławek.
- A tamten chłopak... kim dla ciebie jest? - Zapytał w pewnej chwili.
- Masz na myśli Tsukasę? Hmm... To... tylko kolega. - Skłamałam.
- Naprawdę? Bo wiesz... całowaliście się.
- Ou, widziałeś... To taki bliższy kolega...
- Chodzicie ze sobą, prawda?
- No dobra, masz mnie.
- Po co kłamałaś?
- Heheh, sama nie wiem... Lub to tajemnica.
- Rozumiem... Jak długo?
- Hm?
- Jak długo ze sobą chodzicie?
- Jakieś... kilka miesięcy. A co?
- Tak tylko pytam... dobrze się dogadujecie?
- Dogadywaliśmy się. Odkąd pojawiła się ta nowa dziewczyna częściej dochodzi między nami do sprzeczek.
- Chodzi ci o Megami?
- Tak, skąd wiedziałeś?
- Oh, cóż... Jeśli mam być szczery... już od jakiegoś czasu przykuwałaś moją uwagę...
- Sugerujesz, że ci się podobam i mnie śledziłeś?
- N-Nie, nic z tych rzeczy! - Wymachiwał nerwowo rękami - Po prostu wydajesz się fajna i w ogóle w-więc chciałem się z tobą zaprzyjaźnić ale nie wiedziałem jak zagadać i n-no tak wyszło...
- Rozumiem~ - Zachichotałam - A masz już kogoś na oku?
- Chyba można tak powiedzieć...
- Uu, opisz mi ją!
- Ouh, no cóż... w zasadzie to mało się znamy- ale już po pierwszej rozmowie mogłem śmiało stwierdzić, że.. jest cudowna.
- Jeszcze będzie twoja~
CZYTASZ
|Tsᴜᴋᴀsᴀ x Rᴇᴀᴅᴇʀ| „Mine only." ✔️
Romance„...Można by było pomyśleć, że już nic na nas nie czeka. Ale ja wierzę... wierzę, że po drugiej stronie czeka na nas dalszy ciąg tej historii. Zupełnie jak w książce. Gdy przewrócę stronę zobaczę słowa rozpoczynające drugi rozdział... I zatracę się...