Rozdział 1.11

1.5K 121 126
                                    

Pov. [T.I.]

I tak mijały nam kolejne dni. Nim się obejrzałam do powrotu zostały tylko dwie noce. Tak dobrze się bawiłam, że w pewnym momencie dosłownie zapomniałam jaki jest dzień. To naprawdę szybko minęło...

Totalnie nie wiedzieliśmy z Aoi co będziemy dzisiaj robić, ponieważ mamy dzień wolny. Niby jest tak dużo rzeczy do wyboru a jednak żadna nam nie pasuje... To trochę irytujące.

- No to może basen? - Zaproponowała.

- Byliśmy już nad morzem.

- No to restauracja-?

- Co to za frajda wyłącznie z jedzenia?

- Hmm... No to sklep.

- Przecież w okolicy nie ma żadnych sklepów.

- To zapytajmy się chłopaków co będą robić.

- Chłopcy jeszcze śpią.

- Skąd wiesz?

- Pisałam do Tsukasy. Zwykle odpisuje od razu a skoro teraz nie dostałam odpowiedzi to jeszcze śpi. Amane tak samo.

- To chodźmy ich obudzić! Niedługo południe-

- Cóż, to możemy zrobić.

- To chodź szybko! - Wstałam więc z łóżka i wyszłam z nią z pomieszczenia kierując się do pokoju chłopaków.

Otworzyłam drzwi i po cichu weszłyśmy do środka. Tak jak podejrzewałam, chłopcy jeszcze spali. Aoi podeszła do Amane więc ja do Tsukasy. Już chciałam go lekko szturchnąć w ramię ale zawahałam się patrząc na jego śpiącą twarz. Wyglądał totalnie inaczej niż zwykle... tak słodko i bezbronnie.

Kucnęłam więc przy łóżku i wpatrywałam się w niego. Dotknęłam ostrożnie ręką jego policzka kompletnie zapominając, że Aoi nadal jest ze mną w pomieszczeniu. Byłam chyba w totalnie innym świecie, bo nie orientowałam się co naprawdę robię. Przybliżyłam się do niego powoli... i gdy już miałam dotknąć jego warg moimi... otworzył oczy a ja uświadamiając sobie co właśnie chciałam zrobić odskoczyłam od niego jak od ognia cała czerwona.

- Huh-?

- AAHHH, Tsukasa mogłeś się nie budzić!! [T.I.] by cię pocałowała!!

- J-Ja nic takiego nie zrobiłam-!

- Przecież stałam cały czas obok ciebie.

- U-Ubzdurało ci się coś...

- Nic a nic! Widziałam na własne oczy! Tsukasa, potwierdzone info, [T.I.] też cię kocha!!

- M-Mówię przecież, że nic takiego nie chciałam zrobić!! - Schowałam twarz w dłoniach, a Tsukasa zaśmiał się.

- Urocze~

- W-Wcale nie!

- Co się tak drzecie..? - Amane usiadł na łóżku przecierając oczy.

- [T.I.] chciała pocałować Tsukasę jak spał~ Ale niestety jej się nie udało...

- Oh... ciekawe.

- A teraz dziewczyny muszę was wyprosić. - Oznajmił Tsukasa.

- Czemuu? - Aoi podeszła do mnie.

- Wiesz, przebieralni tutaj nie ma więc-

- Jest łazienka.

- Na chwilę tylko, okej-?

- Nie marudź Aoi, nie przeszkadzajmy im- - Złapałam ją za rękę i zaciągnęłam na korytarz.

- Ej noo!

|Tsᴜᴋᴀsᴀ x Rᴇᴀᴅᴇʀ| „Mine only." ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz