15

160 2 5
                                    

Łukasz:
Kiedy skończyliśmy nagrywać film ja poszedłem do Wiolki . Ona leżała na łóżku z słuchawkami a z jej oczu leciały łzy. Ten widok mnie bardzo zabolał bo zawsze kiedy Wiola płakała serce mi pękało.
Co się stało kochanie - podszedłem do niej i już odrazu wiedziałem co się stało
To się stało - dziewczyna pokazała na swój telefon
Ona ci to wysłała prawda?
Tak, ja naprawdę wszystko rozumiem, że byłeś pijany i że nie wiedziałeś co robisz ale powiedz mi prawdę ona ci się podoba prawda? Coś was łączy? - dziewczyna spojrzała na mnie
Nie nic mnie z nią nie łączy i nawet mi się nie podoba kocham tylko ciebie i nikogo innego przysięgam- przytuliłem dziewczynę
Wierzę ci i ją też cię kocham bardziej niż myślisz - powiedziała dając mi buziaka w usta a po chwili zasnęła a ja wziąłem jej telefon i odłożyłem na półkę

Wziąłem jeszcze swój telefon i napisałem do Kaśki

Ja
Przestań niszczyć mój związek, nie wysyłaj Wioli żadnych zdjęć! Nic między nami nigdy nie będzie kocham tylko Wiolę a to co było nie ma dla nie żadnego znaczenia! Zrozum to w końcu!

Kaśka
Ja cię kocham i wiem, że ty mnie też, ja tak łatwo nie odpuszczę 

Ja

Nic do ciebie nie dociera jeżeli jeszcze raz cos do mnie napiszesz lub coś zrobisz to wyjedziemy i nigdy więcej mnie nie zobaczysz i usunę twój numer, więc jeszcze raz powtórze kobieto kocham tylko Wiolę!!


Odłożyłem też swój telefon i zaraz zasnąłem 

Hubert:
Kiedy Łukasz poszedł do Wiolki ja wyłączyłem telewizor i poszedłem do swojego pokoju, położyłem się na łóżku i zacząłem myśleć o Nel, o tym co się stało jak mnie zdradziła itd. Cały czas zadawałem sobie pytanie dlaczego? A teraz wiem, że jej już nie chce widzieć na oczy pomimo że ją nadal kocham. Z takimi myślami zasnąłem  


Wiola:
Wstałam wcześniej od Łukasza zresztą praktycznie tak jak zawsze. Jednak nie miałam serca go budzić więc poszłam się ubrać i umalować. Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi szłam już żeby otworzyć drzwi lecz Hubi mnie wyprzedził. To byli chłopcy
Hej Wiolka - wszyscy
Cześć
A gdzie Łukasz? - Adam
Co ty Adaś przecież on zawsze śpi tak długo
No racja ale ty go zawsze budziłaś - stwierdził wchodząc do salonu
Tak ale dzisiaj nie miałam serca go budzić
Aha ok - wszyscy
Dobrze, że przyszliście bo właśnie miałam robić śniadanie 
To dobrze a co będzie? - Jaszczur
Jajecznica może być? 
Tak - wszyscy

Więc zaczęłam robić śniadanie i po chwili usłyszałam jak ktoś schodzi po schodach. Był to najsłodszy i  najprzystojniejszy chłopak w domu. Miał na sobie czarne dżinsy z dziurami i białą koszulkę. Przywitał się z chłopakami i podszedł do mnie i przytulił mnie od tyłu
Cześć kochanie czemu mnie nie obudziłaś - powiedział dając mi buziaka w policzek
Hej misiu, no bo tak słodko spałeś i nie miałam serca cię budzić 

Poszedł usiąść do stołu a ja za chwilę podałam im śniadanie. Kiedy zjedli Łukasz z chłopakami poszli do salonu a do mnie zadzwonił telefon. 

Karina
Hej Wiolu co tam u ciebie?

Ja
A bardzo dobrze a u ciebie?


Karina
Też a może mogłybyśmy się spotkać

Ja
No w sumie tylko gdzie i o której

Karina
No może za niecałą godzinę w parku tam gdzie zawsze

Ja 
No dobra będę to pa 


Kotek kto dzwonił ? - powiedział chłopak wchodząc do salonu 

A nikt coś ci się przewidziało - przytuliłam go i poszłam
Jak coś to jadę do sklepu - powiedział
Ok - krzyknęłam już z naszego pokoju

Poszłam się przebrać i wpadłam na pomysł, że mogę wykorzystać to spotkanie z Kariną i zrobić pranka na Kamerzyście. Zawołałam więc Huberta 
Co jest?
Hubi mam pomysł, bo ja idę się spotkać z Karinką i nic nie mówiłam o tym Łukaszowi. Karina do mnie rano dzwoniła i się z nią umówiłam a teraz wpadłam na pomysł, żeby zrobić  pranka na Łukim, że niby go zdradzam
No to nawet spoko pomysł- Hubert - ale jak chcesz to zrobić
Ja wyjdę i wezmę gołpro (nie wiem jak to się pisze) na wypadek gdyby Łukasz mi nie uwierzył, a ty powiesz mu, że niby jakiś facet po mnie przyjechał i jakoś go bardziej na kręcisz a ja nie będę od niego odbierać i wyłączę lokalizację, a potem zadzwonię do niego, żeby po mnie przyjechał
Ok to ja biorę kamerę i nagrywamy wstęp - Hubert

Po nagraniu wstępu poszłam do taksówki i pojechałam w parku już czekała na mnie Karina
Hej Wiolka - Karina
Cześć - przytuliłyśmy się - jak coś to nagrywam bo wymyśliłam pranka na Łukaszu, że niby go zdradzam więc wesz.. ale spokojnie nie będziemy nagrywać całej naszej rozmowy
No ok nie ma problemu - Karina 

Usiadłyśmy na ławce i rozmawiałyśmy.

W domu

Łukasz:
Kiedy przyjechałem do domu poszedłem do pokoju ale nie było tam Wioli więc szukałem jej po domu ale też jej nie było. Spytałem się chłopaków ale nic nie mówili, więc spytałem Huberta, który leżał wpatrzony w telefon.
Wiesz coś gdzie jest Wiolka
Jak wyszedłeś do sklepu podjechał jakiś samochód i Wiola dostała wiadomość, od razu poszła się przebrać i wsiadła do tego auta i pojechali.- powiedział a ja zacząłem się zastanawiać i łączyć fakty
A to był facet czy laska w tym aucie?
No wiesz wydaje mi się się, że facet ale pewien nie jestem -chłopak cały czas spoglądał na szafkę ale ja tam nic nie widziałem -może do niej zadzwoń lub sprawdź jej lokalizację 
Kurwa ma wyłączoną  
Może chociaż odbierze - Hubert
Nic z tego nie odbiera, a co jak mnie zdradza 
Stary ona proszę cię ona cię kocha - Hubert 
No nie wiem - usiadłem i gadałem z Hubertem, a w środku aż się we mnie gotowało z tej niewiedzy 

Hubert:
Widziałem jak on jest już zazdrosny, bo Wiola zawsze mówiła mu gdzie idzie ale wpadłem na jeszcze gorszy pomysł i napisałem do Wioli

Ja
Wiola a może wyślij mi jakieś zdjęcia z jakimś twoim kolegą to pokarze temu zazdrośnikowi co?

Wiola

A ty pamiętasz, że jestem z Kariną a nie z jakimś typem nie...A po za tym serio on jest już zazdrosny?


Ja

Tak ale może masz w telefonie jakieś zdjęcie z twoim kolegą o którego Łukasz jest zazdrosny?

Wiola 

No mam zaraz wstawie na story na chwilę. Napisz mi później kiedy mam już wracać

Ja 

Ok 


Stary patrz co Wiola wstawiła na story- pokazałem mu to zdjęcie
Cooo to ona z nim się spotkała? 
Na to wygląda przykro mi - mówiłem to bo wiedziałem, że to było zdjęcie z jej byłym ale cały czas spoglądałem na kamerę, aby sprawdzić czy się nie wyłączyła

Widziałem, że Łukasz już nie wytrzymuje z wściekłości i zazdrości więc napisałem do Wioli, żeby już przyjechała, a on już poszedł wściekły do salonu. Ja poszedłem za nim nie biorąc już kamery bo wiedziałem, że była też ukryta w salonie. Parę minut później przyjechała Wiola 

Hej 
Ooo już jest jaśnie pani byłaś się spotkać z tym idiotą i to on do ciebie rano dzwonił - Łukasz już był tak wściekły bałem się, że zaraz powie coś, czego będzie żałował
O co ci chodzi ja byłam z Kariną 
Aha i ja mam ci w to uwierzyć po tym zdjęciu serio!- Łukasz
Tak bo to jest prawda 
Ja już naprawdę nie chce słuchać twoich kłamstw - Łukasz
To wszystko to był prank, zostałeś sprankowany 
Nie wierze ci teraz tak mówisz żebym nie był wściekły
To prawda naprawdę ja nagrywałam na wszelki wypadek jakbyś mi nie wierzyła a ogólnie to Hubert wszystko nagrywał w domu wszystko masz na kamerze, a i to zdjęcie to Hubert do mnie napisał, że jakbym miała jakieś stare zdjęcia z moimi kolegami to mogłabym wstawić, a że miałam  takie więc wstawiłam 

Łukasz obejrzał wszystko i w końcu uwierzył.

Nienawidzę was - Łukasz
Serio myślałeś że bym cię zdradziła? Proszę cię
Ogólnie to tak bym nie pomyślał, ale zacząłem łączyć fakty no i to zdjęcie
Przepraszam - przytuliłam Łukasza i wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem. 

Po paru godzinach wszyscy poszliśmy spać.

Hej wiem, że długo mnie tu nie było ale miałam dużo zajęć więc nie miałam czasu kiedy pisać. 
Miłego czytania

Zawsze cię kochałam, kocham i już będę cię kochaćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz