16

133 4 1
                                    

Jaszczur:

Następnego dnia wstałem rano i pomyślałem( wiem rzadko się to u mnie zdarza ) żeby zabrać Huberta na imprezkę, bo widziałem jak jest smutny, ale to dopiero wieczorem. Poszedłem się więc ubrać i ułożyć moje zielone włosy i wtedy usłyszałem ten głos Wioli (obiad). Jak ona się drze no i po co to jak moje uszy już pękają. Na dole na stole już czekało śniadanie.
Siema
Cześć- wszyscy 
Co dziś robimy? 
A nie wiem - Łukasz
Co dzisiaj nagrywamy?
W sumie możemy jechać nagrać noc w opuszczonej szkole 
Ok- Adam
A ja mogę nie jechać? -Wiola 
Czemu miałabyś zostać?
No bo się boje - Wiola
Kochanie ze mną nie musisz się niczego bać- Łukasz podszedł do Wioli i ją przytulił- to co nagrywamy to dzisiaj?
No dobra - Wiola pocałowała Łukasza w policzek 
No i super idę na górę 
Dobra - wszyscy

Wiola:
Posprzątałam w kuchni i poszłam na górę do naszej sypialni. Łukasz leżał na łóżku i przeglądał coś na laptopie.
Kochanie mogę czy ci będę przeszkadzać?
Skarbie ty mi przeszkadzać, przecież ty mi nigdy nie przeszkadzasz- powiedział - w ogóle skąd taki pomysł
No bo patrzysz coś w laptopie i myślałam, że to coś związane z firmą i dlatego spytałam - podeszłam do niego i usiadłam obok
Tak to chodzi o firmę ale wiesz przecież, że ty jesteś ważniejsza - przytulił mnie
Wiem

Długo tak siedzieliśmy przytuleni do siebie.

Kochanie ja idę posprzątać kuchnię a potem jeszcze przyjdę
No dobrze kocham cię - Łukasz
Ja ciebie też 

Łukasz:
Kiedy Wiola ja jeszcze tak leżałem. Jednak doszedłem do wniosku, że zejdę do salonu. No i chodząc spadłem z dwóch ostatnich stopni. Całe szczęście, że Wiola była w łazience bo by się wystraszyła. Chłopaki do mnie przyszli ale ja wstałem i powiedziałem, że wszystkno dobrze, po mimo, że wcale tak nie było. Noga mnie bolała ale nic nie powiedziałem. Usiadłem na kanapie i włączyłem telewizor. Wraz z chłopakami zaczęliśmy rozmawiać o dzisiejszej nocy w opuszczonej szkole, a Wiola nadal sobie sprzątała. 

Łuki jak coś to ja idę na spacer z Puszkiem - Wiola
No dobrze tylko uważaj na siebie
Dobrze - Wiola

Kiedy Wiola wyszła ja poszedłem do sypialni i zobaczyłem, że moja noga jest spuchnięta, więc napisałem do Adama

Ja

Adam możesz do mnie przyjść

Adam 
Jasne, zaraz będę 

Czekałem na Adama aż do pokoju przyszedł Jaszczur.

Łukasz... - powiedział wchodząc do pokoju
Co?
Eee... Co ci się stało z nogą? To tym dzisiejszym upadku? - Jaszczur
Tak
To wygląda poważnie stary - Jaszczur
Wiem i chyba nie damy radę nagrać filmu
No ale jak chcesz to możemy nagrać film z dzisiaj czyli to co się dzieję i tyle - nawet wpadł na dobry pomysł
No dobra

No więc Jaszczur wziął kamerę i zaczął nagrywać i do pokoju wszedł Adam
Wołałeś mnie -Adam
Ty już trochę się znasz jak myślisz moja noga jest złamana czy nie?
Wygląda tragicznie może być to złamanie zawieziemy cię do szpitala- Adam
Dobra ale nic nie mówcie Wiolce proszę was bo będzie się tylko martwić
No dobra ale wież że jak będzie złamana to i tak będzie się o ciebie martwiła - powiedział biorąc mnie wraz z Jaszczurek pod ramię
Wiem

W szpitalu

I co powiedział ci lekarz? - Adam
Jest złamana i zaraz mi ją w gips włożą
Dobra to poczekamy - Jaszczur
A możecie mi przypilnować telefonu i portfela? - powiedziałem dając im telefon i portfel do ręki
Jasne, ale wiesz, że Wiola do ciebie dzwoni- powiedział Adam dając mi telefon abym odebrał
Wiem dzwoni do mnie bez przerwy
To odbierz w końcu bo się martwić będzie - Jaszczur
No dobra

Ja:
Cześć kochanie

Wiolka❤😘😍
Czemu nie odbierasz martwię się, ja mam tylko nadzieję że mnie nie zdradzasz

Ja:
Zwariowałaś przecież bym ci tego nie zrobił. Kocham cię, jestem w szpitalu ale skarbie nie martw się są że mną chłopaki i niedługo będę, jak by się coś działo to od razu dzwoń do mnie lub do chłopaków.

Wiolka❤😘😍
Ja też cię kocham ale jak to w szpitalu co się stało?

Ja:
Mam złamaną nogę niedługo będę pa

        
No i włożyli mi nogę w ten gips i weszliśmy do samochodu i wruciliśmy do domu.

Wiem wiem dawno mnie nie było ale macie co prawda krótki rozdział ale ważne, że jest. Jutro może wleci też krótki rozdział ale nic nie obiecuję. Miłego czytania🙂😊
  

Zawsze cię kochałam, kocham i już będę cię kochaćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz