30

72 2 19
                                    

Wiola:
Wstałam wcześniej od Łukasza, ale nie ma się co dziwić bo jeśli chodzi o niego to bardzo częste, że śpi do południa. Jednak ja postanowiłam zrobić mu śniadanie i go obudzić. Zeszłam do kuchni i o dziwo nikogo jeszcze tam nie było. Zrobiłam jajecznicę i herbatkę. Położyłam wszystko na tacy i zaniosłam mu do pokoju. Zaczęłam go budzić.
Łuki wstawaj 
Coś się stało - Łukasz
Nie spokojnie zrobiłam ci śniadanie 
Już myślałem, że coś się stało - Łukasz 
Nie wszystko dobrze
Dziękuję za śniadanko kochanie - Łukasz
Nie ma za co

Łukasz pocałował mnie w usta 
Dziękuję, że jesteś - Łukasz
Jestem i będę, kocham cię 
Ja ciebie też - Łukasz
Jakie masz plany na dzisiaj 
Nie wiem w sumie a jakieś pomysły - Łukasz 
Nie w sumie może pójdziemy się przejść
Nie dzisiaj skarbie jak chcesz to idź sama bo ja naprawdę nie moge- Łukasz
Dobra to ja idę do studia żeby na spokojnie zadzwonić do rodziców
Dobrze -Łukasz

Łukasz:
Kiedy Wiolka poszła do studia ja sędziemu do salonu w którym siedziała już moja mama i Adam. Usiadłem obok nich.

Gdzie Wiola? -Adam
Rozmawia z swoją mamą w studiu
Aha. Co planujesz dzisiaj robić? Wiesz już coś?Hubert się odzywał? -Adam
Nie Hubert się nie odezwał ale jest u swojej mamy więc się odezwie pewnie niedługo

Po 5 minutach do domu przyjechał Hubert.

Siema -Hubert
I co stary dowiedziałeś się czegoś?
Byłem tam z Nel ale go nie było w domu bynajmniej tak mówiła -Hubert
No to jedziemy do niego czy jak?- Adam
No tak tylko pytanie co z Wiolką bo ja jej samej nie zostawię nie ma mowy 
Nie zostawisz jej samej bo bo ja tu będę i nic jej się nie stanie -mama Łukasza
No wiem mamo
No właśnie więc Wiola zostaje z twoją mamą a my jedziemy stary- Adam
Dobra tylko powiem Wiolce że jadę
Dobra - Hubert

Zszedłem do studia a Wiolka leżała na kanapie i patrzyła się w telefon.

Kochanie jadę na chwilę cos załatwić zostaniesz z moją mamą 
Dobra ale wróć w miarę szybko - Wiolka
Dobrze 

Wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy. Ja oczywiście prowadziłem bo lubię to robić. Między czasie podjechaliśmy do Nel bo chciała jechać z nami. Podjechaliśmy pod dom tego chłopaka. Wiedziałem, że jak go zobaczę to rozszarpie go na kawałki za to co jej zrobił. Wyszliśmy z auta i od razu zobaczyliśmy mężczyznę w ogródku. 

Nel to ten? 
Tak - Nel 

Kiedy Nel powiedziała mi że to on ruszyłem w jego kierunku. 

Po cholerę to zrobiłeś, kurwa po co 
O co ci chodzi - ten meżczyzna 
Zgwałciłeś ją zabije cię 

Puściły mi nerwy i się na niego rzuciłem. 

Stary kurwa - Hubert 
Łukasz przestań - Adam 

Biłem go tak mocno, że gdyby nie Adam z Hubertem to bym go zabił. 

Czemu przecież mu się należało
Ja wiem i każdy z nas by go najchętniej zabił ale nie możemy tego zrobić- Adam
No właśnie zasłużył na wiele więcej ale nie możemy - Hubert
Ale to przez niego Wiolka cierpiała, to przez niego się odemnie odsunęła 
Wiem stary ale co jak co ale zabić go nie możemy, a teraz wsiadaj ja prowadze - Adam 

Adam:
Łukaszowi puściły nerwy jak i w sumie nam ale musieliśmy go powstrzymać. W drodze do domu odwiozłem Nel i podjechałem po Rafała. 

Siema - Rafał
Cześć - Ja, Łukasz, Hubert
Mam plan na niezły odcinek - Rafał 
Jaki - Łukasz
Co ty na to żeby znaleść kogoś kto będzie robił jakieś wyzwania które mu wymyślimy za pieniądze? Albo że znajdziemy jakaś dziewczynę która będzie udawać twoja dziewczynę na filmie -Rafał 
No nie jest takie złe, a to z jakąś laska no proszę cię a Wiolka co niby ona się nigdy na takie coś nie zgodzi- Łukasz
No też masz racja ale może ją przekonamy - Rafał
Nie wiem mogę z nią pogadać ale jak powie nie to nie rozumiesz- Łukasz
No wiem. A co z tymi wyzwaniami -Rafał
To można zrobić tylko jak znaleść taka osobę niby - Łukasz
No wystarczy wstawić na ig że poszukujemy osoby do odcinka - Rafał 
No dobra to wstaw - Łukasz
Dobra fajnie że się zgodziłeś- Rafał 

Kiedy wróciliśmy do domu przed domem czekała nas nie miła niespodzianka. Przed drzwiami stała Kaśka dobijająca się do domu.

Co ona tu robi? - Hubert 
Nie wiem
Kurwa mama i Wiolka - Łukasz

Łukasz wybiegł z samochodu jak poparzony. 

Co ty tu kurwa robisz - Łukasz
Twoja Wiolka dostanie za swoje rozumiesz będzie cierpieć - Kaśka
Co ty gadasz w ogóle zostaw nas w spokoju część- Łukasz

Łukasz:
Jak tylko zobaczyłem Kaskę przed bramą to się wkurzyłem. Czy ona nigdy nie da nam spokoju. Wszedłem do domu i pierwsze co zobaczyłem to moja mamę oglądająca film w salonie.

Już jestem nic ci nie jest?
Nie wszystko dobrze- moja mama
Co robiła tutaj Kaśka?
Nie wiem ale jej nie otworzyłam-mama
Dobrze zrobiłaś a gdzie Wiolka?
Na górze u was w pokoju - mama
Dobra idę do niej
Dobrze -mama

Wiola leżała na łóżku i przeglądała coś e telefonie. Kiedy mnie zobaczyła uśmiechnęła się.

Już wróciłeś - Wiola
Tak, muszę ci coś powiedzieć
No mów -Wiolka
Bo Rafał wymyślił dwa filmy
To super a jakie- Wiolka.
No jeden że musimy znaleźć kogoś do filmu żeby robił jakieś zadania za kasę i się na to zgodziłem więc Rafał wstawił na ig że poszukujemy kogoś do filmu.
To nawet się takie do zrobienia i w sumie też fajne - Wiola
Tak ale jeszcze jest drugi pomysł w którym byśmy musieli wziąć jakąś laskę do filmu ale najlepiej sławna
No to też w sumie nie jest złe - Wiola
Ale nie dałaś mi dokończyć, bo ta laska musiała by udawać moja dziewczynę
Co? Serio ty się na to zgodziłaś? - Wiola
Nie powiedziałem że jak się nie zgodzisz to nie ma nawet takiej opcji
To chociaż tyle dobrego ale jak by to miało wyglądać? - Wiola
No bez pocałunku oczywiście ale po prostu jakieś przytulenie czy coś
Nie wiem - Wola
Doba przemyśl to a teraz mam mała propozycje co ty na to żeby dokończyć twoja piosenkę
Super pomysł a co z twoja do płyty? - W
Ja potem ja skończę
Dobra jak chcesz- Wiola

Siedzieliśmy ponad 2 godziny nad samym tekstem. Potem poszliśmy do studia podłożyć pod to muzykę. Po 22 piosenka była skończona.

To co teraz idziemy do salonu i puścimy ja reszcie?
No możemy w sumie - Wiolka

Kiedy przyszliśmy do salonu Adam, Rafał i mama siedzieli na kanapie w salonie. Wiolka usiadła obok nich a ja podłączyłem pendrajw do telewizora i piosenka zaczęła lecieć na całym głos.

Nie mogę zasnąć
ktoś puka mi do drzwi
to twoje miasto
po nocach mi się śni
i znowu w radio
ktoś mówi mi jak żyć
co teraz?
co teraz?

noc spadających gwiazd
powiedz ile ....
jak mam zatrzymać czas,
bo nie wiele mogę znieść
do twarzy ci gdy na sobie masz tysiąc moich bzdur
co teraz?
co teraz?

powiedz mi kiedy nie patrzy nikt
parę chwil dla ciebie sprzedam dziś
rzucę się za tobą jak ostatnie papierosy
nie wracaj do domu, proszę, zatańczmy tej nocy

powiedz mi kiedy nie patrzy nikt
parę chwil dla ciebie sprzedam dziś
rzucę się za tobą jak ostatnie papierosy
nie wracaj do domu, proszę, zatańczmy tej nocy

z tobą po linie świat nam znowu rzuca kłody
pomogę tobie, wiem, że uda nam się skoczyć
postaw na czarne, ja postawię na czerwone
bo kiedy nikt nie idzie, idę w twoją stronę
ktoś nam ukradł czas, ktoś nam ukradł dzień,
ktoś zataił blask i wziął ze sobą cień
do twarzy ci gdy na sobie masz tysiąc moich bzdur
co teraz?
co teraz?

powiedz mi kiedy nie patrzy nikt
parę chwil dla ciebie sprzedam dziś
rzucę się za tobą jak ostatnie papierosy
nie wracaj do domu, proszę, zatańczmy tej nocy

powiedz mi kiedy nie patrzy nikt
parę chwil dla ciebie sprzedam dziś
rzucę się za tobą jak ostatnie papierosy
nie wracaj do domu, proszę, zatańczmy tej nocy  
  (Powiedz mi- Wioletta Kotlecka)

Wiola serio to jest dobre - Adam
No naprawdę szacun - Hubert
Cieszę się że wam się podoba - Wiola
No dobra fajnie było i w ogóle ale idę spać już - Rafał
Dobra to my też idziemy Wiolka
No tak - Wiola

Położyliśmy się wtuleni w siebie i zasnęliśmy.

===============================
Cześć wszystkim dawno mnie tu nie było ale myślę że tu w końcu wrócę na stale.
Możecie pisać jeżeli chcecie co jeszcze byście chcieli tu przeczytać.
Miłego czytania

Zawsze cię kochałam, kocham i już będę cię kochaćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz