Zanim przeczytasz rozdział wiedz, że czytasz na własną odpowiedzialność.
To nie 18+ ty zwyrolu.UWAGA CRINGE
××××××××××××××××××××××××××××××××××××
Miałaś właśnie angielski z Mic'iem. Nic szczególnego. Krzyki nauczyciela, szepty na końcu sali i pisanie z Hado na karteczkach jak jakieś dzieci z podstawówki.
*pierwszy raz mamy tak bardzo cholernie nudny temat, że aż przysypiam...Może pójdę z Hado dziś na lody? Albo z Tamakim do kina na ten nowy film? Nie wiem*
- Pss... T/i - szepneła Nejire
Pochyliłaś się delikatnie krzesłem do tyłu.
- Czego? - spytałaś
Hado włożyła ci karteczkę za kołnierzyk.
*kurwa zamiast do ręki to do kołnierzyka, pojebana*
Chciałaś wiedzieć co jest napisane na karteczce, więc udałaś, że drapiesz się po karku. Rozwinełaś zgnieciony kawałek papieru i przeczytałaś.
* Idziesz dziś z nami na ten nowy film?... Raczej, że tak *
Napisałaś swoją odpowiedź na karteczce i oddałaś Nejire.
* Jaki debil przeniósł nam angielski na koniec? Takie przedmioty mamy rano zawsze eh *
Spojrzałaś na zegar. Lekcja kończyła się za dwie minuty. Uśmiechnęłaś się delikatnie.
* Yas kurwa koniec tych męczarni *
Zaczełaś chować rzeczy do piórnika, by jak najszybciej wyjść z klasy.
- A t/i gdzie się wybiera? - spytał nauczyciel
* no kurwa mać *
- Za minute dzwonek - powiedziałaś
Mic się delikatnie zdziwił, że aż spojrzał na zegar.
- Skoro tak... Macie zrobić drugie, trzecie z strony 87. Dziękuje bardzo, możecie się pakować- powiedział
* okej? Myślałam, że zada więcej przez to, że przerwałam... A huj dwa zadanie to w 10 minut zrobie *
Zapisałaś pracę domową i ułyszałaś piękny dźwięk, czyli ukochany dzwonek.
Spakowałaś szybko swoje rzeczy do plecaka i wybiegłaś na dwór.- A na zajęciach z Midnight to podobno się ociąga... - powiedział Mic pod nosem
- T/i! Czekaj na mnie! - krzykneła Hado po czym zaczeła cię gonić
* Heh nie ma opcji... Ja chce powietrza... Udusić się idzie w tej klasie *
Po około 2 minutach biegu byłaś pod UA. Wziełaś głęboki wdech i wydech.
- Powietrze! Wreszcie... Udusić się idzie w tej pierdolonej klasie - powiedziałaś po czym dostałaś w ramie
- Język! - powiedział uśmiechnięty Mirio- Czyli dziś kino?
- K-kino? - spytał Tamaki
Odwróciłaś się.
* Elfik mój kochany *
Przytuliłaś swojego chłopaka i dałaś my buziaka w policzek. Chłopak się delikatnie zarumienił.
- Tak, kino! Kiedy ostatnio byliśmy w nim w ogóle? - spytała Nejire
- Miesiąc temu... Coś takiego - powiedziałaś- Tak spytam... Jaki jest tytuł tego filmu? Bo za cholere nie moge sobie przypomnieć
- Kraken, bodajże- powiedziała Hado