2.

5.4K 294 1.1K
                                    

Techno: Jest tutaj niedaleko mają kawiarnia, może chcesz pójść na kawę?

Y/n: Ooo no jasne że tak

Skierowaliśmy sie w stronę kawiarni, w niej usiedliśmy przy jednym ze stolików i rozmawialiśmy, po chwili podeszła kelnerka.

Kelnerka: Co podać?

Techno spojrzał na mnie dając mi sygnał żebym ja najpierw zamówiła.

Y/n: poproszę czarną kawę

Techno: To samo

Kelnerka: Dobrze.- uśmiechnęła się i odeszła.

Techno: Lubisz czarną kawę?

Y/n: To moja ulubiona.- zaśmiałam się.

Techno: Śmieszne bo moja też.

Y/n: Oooo A ciasto?

Techno: To mówimy na 3

Y/n: 1....2....3..

Techno: Kruszonka

Y/n: Kruszonka

Zaśmialiśmy się obydwoje i tak jeszcze przez chwilę pytaliśmy o ulubione rzeczy na które mieliśmy tą samą odpowiedź.

Techno: Bardzo dużo wspólnego mamy ze sobą.- zaśmiał się.

Y/n: To fakt

Akurat podeszła kelnerka z naszymi kawami

Techno wyciągnął z kieszeni telefon i zrobił zdjęcie naszych kaw, po chwili dostałam powiadomienie na co chłopak na mnie spojrzał.

Techno: Masz włączone powiadomienia o moim Twitach?

Y/n: Tak, często oglądam twoje streamy.

Techno: To miłe

Spojrzałam szybko na jego Twita i przeczytałam treść co napisał bo zdjęcie jest to co przed chwilą zrobił.

,,Chill z dziewczyną którą poznacie za niedługo, szczeny wam opadną"

Uśmiechnęłam się lekko co zauważył ale nic nie powiedział.

Y/n: Słodkie.- zaśmiałam się lekko.

Rozmawialiśmy tak jeszcze z 20 minut aż zobaczyliśmy kilkanaście widzów którzy biegli w tą stronę.

Techmo: O nie, trzeba uciekać.- zaśmiał się i gdy wstałam to za rękę mnie pociągnął w stronę kasy.

Techno: Macie jakieś wyjście tylnie?

Kelnerka zobaczyła o co nam chodzi, grupka fanów zaczynała wchodzić właśnie do kawiarni. Pokazała nam drogę i my szybko się tam udaliśmy.

Starałam się zasłonić twarz bo nie chciałam żeby któreś z fanów mnie zobaczyło przed wyjściem na scenę.

Od razu po wyjściu skierowaliśmy się już za scenę. Na miejscu spotkaliśmy już wiele innych Youtuberów.

Y/n: Powiem Ci śmieszny fakt, wzięłam ze sobą laptopa i myszkę, nie sądziłam że kogoś tu poznam z kim bym rozmawiała.- zaśmiałam się.

Techno: Ale poznałaś mnie i jesteś skazana również na mnie.

Y/n: Kto powiedział że muszę z Tobą tu być?- zaśmiałam się.

Techno: Nie musisz lepiej spytać czy chcesz?- spojrzał na mnie z uśmiechem.

Y/n: Okejjjjjjjj.- odwróciłam wzrok w inną stronę przez co Techno się zaśmiał.

Nadeszła w końcu nasza pora na wyjście, bardzo się stresowałam i czekając cały czas sprawdzałam czy jest wszystko okej.

Techno: Stresik?

Y/n: Nie wiesz nawet jaki

Sam: Pierwsza osoba jest to nikt inny jak TechnoBlade!!!- słyszałam krzyki i wiwaty jego fanów. Zanim wyszedł spojrzał na mnie.

Techno: Będzie dobrze.- powiedział po czym wyszedł.

Techno: Halo!

Sam: Druga osoba będzie osobą która jest tutaj pierwszy raz i prawdopodobnie już wiecie kto to, nasza kochana Y/n!!!!- wykrzyczał, chciałam uciec ale nie pozwoliłam na to, zacząłam wychodzić, słyszałam ciszę jednak gdy wyszłam wszyscy zaczęli głośno krzyczeć.

Y/n: Witajcie kochani.- uśmiechnęłam się po czym udałam się na kanapę obok Techno.

Sam: No więc tak jako iż Y/n jest kobietą zaczniemy pytaniem do niej.
Y/n powiedz nam proszę dużo osób zapytalo o to, czy jesteś aktualnie w związku?

Y/n: Nie nie jestem.- zaśmiałam się lekko.

Sam: A Ty TechnoBlade?

Techno: Tak samo

Sam: TechnoBlade, czy masz zamiar w najbliższym czasie organizować z kimś walkę 1 vs 1?

Techno: Może...

Sam: Okej, Y/n Czy masz może swojego ulubionego streamera lub stramerke?

Zaśmiałam się nerwowo.

Y/n: Owszem mam.

Sam: Kogo?

Spojrzałam na Techno dając znak innym że o niego chodzi. Chłopak się wtedy uśmiechnął.

Sam: A Ty Techno?

Techno: Może i mam może nie

Sam: Dobrze

Sam zadał jeszcze kilkanaście pytań po czym meet up się kończył.

Sam: Osoby z VIP mają okazję spotkać się z naszymi Youtuberami.

Po chwili gdy już staliśmy i czekaliśmy na fanów zobaczyłam dość sporą ilość osób.

Fan: Hej Y/n mogłabym prosić zdjęcie z Tobą i TechnoBlade?- spojrzała na chłopaka.

Y/n: Jeśli się zgodzi to nie ma problemu

Po chwili robiliśmy zdjęcie jednak ja próbowałam trochę uciec z kadru ale Techno mi na to nie pozwolił. Chwycił mnie w talii i przyciągnął bliżej siebie.

Tak minęło ponad 5 godzin, była już 22:37 A ja ledwo potrafiłam wstać na nogach.

Techno: Widzę że jesteś bardzo zmęczona

Y/n: Powiem szczerze że jeszcze nigdy nie byłam tak padnięta jak dziś

Techno: Ale co  było aż tak strasznie?

Y/n: No nie.- zaśmiałam się.

Techno: jedziemy?

Y/n: Tak, podaj mi adres i zaraz będę jechała autem tylko muszę do niego dojść.

Techno: Nie ma mowy, Ty mi po drodze wypadek spowodujesz

Y/n: Nie przesadzaj

Techno: Nie ma mowy.- Podszedł do mnie i mnie podniósł.

Y/n: Techno!- zdezorientowana chwyciłam go za szyje.

Techno: Spokojnie, jesteś strasznie lekka, aż za lekka. Ty coś w ogóle jesz?

Y/n: Jakbym nie jadła to bym nie żyła, głupie pytanie Techno.

Techno: Nie chodziło mi o to ale mniejsza.

Zaniusl mnie do swojego auta i pojechaliśmy do niego.

Gdy byliśmy na miejscu zaczęłam wychodzić za to on szybko do mnie podszedł i gdy już wyszłam z auta i zamknęłam drzwi ponownie mnie podniósł.

Y/n: Techno! Potrafię przecież chodzić!

Techno nic nie powiedział jedynie szedł w stronę jego mieszkania. Nie wiem nawet kiedy zasnęłam.

Nie taki straszny jak go malują.../Technoblade X Reader [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz