Techno: Jest już dość ciemno więc nigdzie nie wyjdziemy więc może coś po oglądamy? Chyba że chcesz dalej grać?
Ty: Możesz włączyć ten horror i w niego grać, ja sobie popatrzę, lubię patrzeć jak grasz.
Techno: Na pewno chcesz tylko patrzeć?
Ty: Tak
Techno włączył ten horror który ostatnio wykupił i zaczął w niego grać, jakoś po 2 godzinach przeszedł całą grę.
Ty: Ty chowasz ten strach czy po prostu nie było to dla Ciebie straszne?- spojrzałam na niego.
Techno: Nie było straszne.
Ty: Widzialam że inne osoby przechodzą tą grę w kilka dni A Ty przeszedłeś w 2 godziny.
Techno: Nie jestem dobry tylko w zabijaniu dzieci za coins na serwerach.- zaśmialiśmy się.
Ty: Która jest w ogóle godzina?
Techno chwycił do ręki mój telefon.
Techno: 21:19
Ty: To jeszcze dość wcześnie.- zaśmiałam się.
Techno: Oglądamy coś?
Ty: Oglądamy coś?- powiedzieliśmy w tym samym czasie na co się zaśmialiśmy.- My na prawdę myślimy podobnie.
Włączyliśmy film i leżąc przytuleni do siebie go oglądaliśmy. W pewnym momencie zasnęłam.
Pov Techno
Oglądałem film gdy nagle zauważyłem że Y/n zasnęła, uśmiechnąłem się i lekko pocalowałem ją w czoło po czym podniosłem ją i zaniosłem do łóżka przykrywajac kołdrą.
Poszedłem wszystko wyłączyć i się umyć, po chwili leżałem już przytulony obok niej.
========
Kolejny dzień, obudziłem się ale Y/n już nie było obok mnie, wstałem nawet się nie ubierając (czyli był w koszulce i spodenkach czyli w tym co śpi) skierowałem się do kuchni bo tam ją słyszałem. Zobaczyłem ją przy blacie krojącą coś, podszedłem i ją przytuliłem od tyłu.
Techno: Co robisz?
Y/n: Śniadanie, wyciągnął byś kubki bo ja oczywiście nie sięgam.- zaśmiałem się na to.
Wyciągnąłem z szafki 2 kubki i postawiłem niedaleko.
Y/n: Dziękuję.- uśmiechnęła się obracając głowę w moją stronę.
Nie mogę się już dłużej powstrzymywać i bać tego!
Chwyciłem ją w talii i obrociłem przodem do mnie po czym położyłem rękę na jej policzku. Złożyłem delikatny pocałunek na jej ustach.
Techno: Wiesz że Cię kocham?- uśmiechnąłem się.
Y/n: Tak wiem, ja Ciebie też.- uśmiechnęła się również.
Techno: Pomoc tobie w czymś?
Y/n: Idź się najpierw ubierz, nie pamiętasz że moja mama z siostrą przyjadą? Trzeba po nie pojechać.
Techno: A no tak, o matko, a one jeszcze nie wiedzą.
Y/n: Nikt nie wie jeszcze o naszym związku oprucz nas samych.- zaśmiała się.
Po zjedzonym śniadaniu wsiedliśmy w auto i pojechaliśmy w miejsce gdzie miał być zaraz autobus który przyjedzie z mamą i siostrą Y/n.
Czekaliśmy obok auta niedaleko gdy nagle zobaczyliśmy autobus i wysiadajacych z nich mame oraz siostrę Y/n. Ścisnąłem mocniej jej rękę.
Y/n: Czy Ty się stresujesz?- zaśmiała się.
Techno: Nie
Y/n: Mhmmm.- spojrzała na mnie.
Techno: Może trochę.- prychnąłem lekko śmiechem.
Y/n: Nie masz czego.- zaczęliśmy iść w ich stronę. Nagle zobaczyliśmy jak jej mama zasłania rękoma twarz oraz jej siostrę którą podekscytowana skacze.
Y/n: Hej.- powiedziała przytulajac ich.
Techno: Dzień dobry, cześć.- przytuliłem mame Y/n A z jej siostrą przybiłem piątkę.
Mama: Czy wy..- powiedziała uśmiechając się A łzy zaczęły jej spływać po policzkach.
Y/n: Tak mamo, ale nie płacz.- zaśmiała się.
Mama: Chodź tu do mnie.- wystawiła ręce żeby mnie przytulić co uczyniłem.- Witaj w rodzinie.- uśmiechnęła się szczerze.
Techno: Dziękuję
Mama: I mów na mnie mamo, nie chce słyszeć proszę pani.- zagroziła palcem.
Techno: Dobrze.- zaśmiałem się.
Pov Ty
Techno: Dobrze.- zaśmiał się.
Siostra: O wow, ale fajnieeeee.- mówiła podekscytowana.
Spędziliśmy z nimi cały dzień pokazując miasto. Pod wieczór odwiezlismy ich do mieszkania które im wynająłam. Po czym wróciliśmy do Mieszkania Techno.
Ty: Mama emocjonalnie nie wytrzyma chyba tej nocy.- zaśmiałam się wchodząc do mieszkania.
Techno: Ja nic nie zrobiłem.- podniósł ręce w geście obronnym na co się zaśmialiśmy.- Przydałoby się zrobić streama.
Ty: To czemu nie robisz?- zaśmiałam się.
Techno: Idziesz ze mną.- powiedział po czym mnie podniósł.
Ty: To ja sobie wejdę na smp i może pogramy ra..- nie dokończyłam bo Techno mnie pocałował, odwzajemniłam to.
Techno: Teraz już mam chęci na robienie streama.
Zaśmiałam się na to, Techno zaczął odpalać wszystko A ja w tym czasie weszłam na smp.
Ty: Techno patrz.- pokazałam mu prawie połowę smp przy naszej bazie.
Techno: Co to ma być
Ty: Nie wiem
Techno wszedł na smp i połączył się z nimi na discord.
Techno: Yoo, co tu się dzieje?- włączyłem streama.
Dream: Słuchaj Techno, ty wraz z Y/n musicie wybrać stronę, albo jesteście po naszej albo po Tommiego.
Ty: Jest jakaś wojna?
Dream: Tak, walczymy dziś, i dlatego musicie wybrać stronę.
Spojrzałam na Techno A on na mnie, nagle na vc dołączył Tommy krzycząc.
Tommy: Techno, Techno nie dołączaj do nich, choć do nas!
Techno: Przykro mi Tommy ale zawiodłeś i zostawiłeś mnie, więc nie będę walczył po twojej stronie.
Tommy: Techno...Y/n?
Ty: Uh....sorry Tommy.- Tommy się rozłączył.
Dream: Yesssss mamy Techno i Y/n. Dobra, teraz trzeba ogarnąć się do wojny. Weźcie swoje najlepsze zbroje i bronie.
Ja wraz z Techno się zaśmialiśmy.
Techno: Chyba możemy wam pomóc, chodźcie za mną.- skierowaliśmy się pod naszą bazę, mieliśmy tam bunkier z rzeczami właśnie na taką okazję.
Wszyscy: Co jest...O mój Boże.
Wszyscy zaczęli się szykować, już wkrótce nadejdzie wojna...
CZYTASZ
Nie taki straszny jak go malują.../Technoblade X Reader [Zakończone]
Historia CortaJedyny z członków smp który budzi grozę na sam widok, malowany jako maszyna do zabijania której każdy się boi, mówią ,,bezlitosny oraz serce z kamienia jednak najlepszy" jednak napotykając pewną dziewczyna na jednym z meet'upów coś się zmienia, otóż...