1.

9.7K 347 1.2K
                                    

*Wstęp inspirowany od Licky_stic jednak później pisze już sama*

Mój Boże na co ja się zapisałam, ten meet up..Mój PIERWSZY meet up, będzie tam tyle sławnych osób, Georgenotfound, Sapnap ale jest jedną osoba którą szczególnie chciałabym poznać, jest to Technoblade.

Co do tego że będzie tam tyle sławnych osób fakt faktem jestem jedną z nich bo mam prawie 4 miliony obserwujących jednak nikt jeszcze nie widział mojej twarzy i to jest problem, boję się reakcji fanów którzy tam będą, ogólnie się bardzo i to bardzo stresuje no ale już za późno żeby się wycofać bo jestem już niedaleko miejsca w którym odbędzie się meet up, co do lokalizacji meet up znajduje się w Kalifornii, nie jest to jakoś specjalnie daleko ode mnie ale jednak musiałam jechać autem kilka godzin.

Nagle dostałam powiadomienie że dostałam wiadomość, chwyciłam telefon w rękę i go odblokowałam.

Sam (współ organizator)
Hej Y/n, kiedy będziesz?

Tak szczerze mówiąc to już jestem ale siedzę w aucie, strasznie się stresuje haha

Nie masz czego, chodź! Jest już Techno oraz George z Sapnapem.

Okej :) już idę.

Wysiadłam z auta i je zamknęłam po czym skierowałam się w stronę sceny, po chwili znajdowałam się za kulisami w niewielkich pomieszczeniach, nagle podszedł do mnie Sam.

Sam: Y/n? Wow

Y/n: Udało mi się zebrać odwagę i wyjść w końcu z auta.- zaśmiałam się.

Sam: Gratulacje! Zapraszam Ciebie do pomieszczenia ala poczekalni jeśli nie chcesz się kręcić tutaj. Prosto A później w lewo.

Y/n: dziękuję.- posłałam mu uśmiech A później skierowałam się w skazane miejsce, jakoś nie ciągnęło mnie żeby chodzić tutaj była zbyt zestresowana. Wyciągnęłam telefon z kieszeni i zacząłam coś przeglądać nie zwracając uwagi nawet czy ktoś idzie.

Doszłam właśnie do skrętu w lewo jednak po chwili uderzyłam w kogoś i upadłam.

Y/n: O mój Boże, bardzo przepraszam, nie patrzyłem przed siebie i...

Techno: Nic nie szkodzi.- usłyszałam ten głos, należał właśnie do niego. Podniosłam głowę do góry i spojrzałam na wysokiego chłopaka którym się okazał TechnoBlade podający mi rękę.- Podaj rękę, pomogę Ci wstać.- niepewnie ją ujełam i podniosłam się.

Y/n: Dziękuję

Techno: Nie ma za co, skądś kojarzę ten głos, jak się nazywasz?

Y/n: Umm..jestem Y/n.

Techno: ta z kanału WhiteCloud?

Y/n: Tak, dokładnie tak.

Techno: Nie pokazywałaś wcześniej twarzy prawda?

Y/n: Prawda, dziś jest pierwszy raz i się bardzo stresuje, musiałam się zmusić do wyjścia z auta.- zaśmiałam się nie pewnie.

Techno: Nie ma czego się stresować.

Y/n: Łatwo mówić

Nie taki straszny jak go malują.../Technoblade X Reader [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz