Gdy Winx dotarły do apartamentu Stella promieniała radością.
- Co się tak cieszysz? - Zapytała Layla.
- Bo Bloom ma randkę o 18. - Powiedziała Stella z uśmiechem.
- Nawet nie ma takiej opcji. - Powiedziała Bloom.
- No jak to nie, wystawisz takiego przystojniaka? - Zapytała Stella.
- Tak, dokładnie bo mam swoje plany. - Odpowiedziała Bloom.
- Niby jakie? - Zapytała Musa z uśmiechem.
- No.... ja..... Netflix...?? - Odpowiedziała Bloom.
- Serial ci nie ucieknie, a przystojniak na pewno. - Powiedziała Stella.
- Jak ci się tak podoba to dlaczego sama nie pójdziesz? - Zapytała Bloom.
- Po pierwsze to mam chłopaka, a po drugie to ty podobasz się jemu, a on tobie i nie zaprzeczaj. - Powiedziała Stella.
- Niee. - Odpowiedziała Bloom.
- To skoro już się zdecydowałaś to ubierz tą czarną spódniczkę. - Powiedziała Stella.
- Nigdzie się nie wybieram. - Odpowiedziała Bloom.
- No co ty będziesz nudzić się w pokoju, to idź tak sobie spędzić czas, to nie musi być randka. - Powiedziała Layla.
- Szkoda by było zmarnować szansę na opuszczenie swoich czterech ścian. - Powiedziała Flora.
- Powinnaś iść, tak trochę nie miło wystawić chłopa jak się cieszył na to spotkanie. - Powiedziała Tecna.
- dobra, dobra już, pójdę ale to przyjacielskie spotkanie a nie randka okey? - Zapytała Bloom.
- Oczywiście, to jak założysz czarną mini? - Zapytała Stella.
- Może, zobaczymy. - Powiedziała Bloom z uśmiechem i weszła do pokoju.
- Wiedziałam że nie odmówi. - Powiedziała Stella.
- Bo to wcale nie było tak że to na niej praktycznie wymusiłyśmy. - Powiedziała Musa.
- Oj tam oj tam, ważny jest cel i skutek, a nie sposób w jaki się to osiąga. - Powiedziała Stella.
- Na takich zasadach upadło nie jedno królestwo. - Powiedziała Tecna.
- I nie jedna miłość. - Dodała Flora.
- Ta miłość jest tego warta, zaufajcie mi. - Powiedziała Stella.
W tym czasie Bloom wyła w pokoju i położyła się na łóżku.- W co ja się pakuje. - Powiedziała Bloom.
- Dobra to zakładam tą mini. - Powiedziała Bloom i zaczęła się szykować na spotkanie z Czarnym Kotem.
Gdy zbliżała się osiemnasta Bloom była już gotowa, ale nie miała żadnej wiadomości od Kota gdzie się spotkają i to ją trochę irytowało, postanowiła porozmawiać przed wyjściem z przyjaciółkami.- Nie dostałam żadnej wiadomości, chyba tylko żartował. - Powiedziała Bloom wychodząc ze swojego pokoju do przyjaciółek.
- E tam idź się przejść po ulicy czy gdzieś to cię znajdzie. - Powiedziała Stella.
- Tak idź - Powiedziała Layla a reszta Winx się uśmiechała.
- Dobra wyjdę na spotkanie z czarnym kotem, jak mnie znajdzie to znajdzie a jak nie to wracam i tyle. - Powiedziała Bloom wychodząc z apartamentu.
- Widziałyście założyła tą miniówkę o której jej mówiłam. - Powiedziała Stella wgryzając się w kanapkę.
- No właśnie odwaliła się jak szczur na otwarcie kanału i niby to nie randka. - Powiedziała Layla.
CZYTASZ
Miraculum Winx +16
RomanceRomans/Przygoda/Akcja +16 Czarodziejki Winx lecą na ziemię w celu zdobycia nowej mocy i przwrócenia na planecie magię która z niej zniknęła z powodu złych czarnoksiężników którzy dawno znikneli, aby zdobyć nową moc ludzie muszą uwierzyć w czarodziej...