#22 Opętana

71 5 2
                                    

Mroczna Bloom leciała nad miastem i wypatrywała czarowników i dostrzegła coś podejrzanego.
Jakaś kobita z magiczną parasolką atakowała ludzi.

- Cyklon! - Krzyczała kobieta z parasolką wywołując silny wicher.

- Czyżby to był Duman... pójdę się przywitać. - Powiedziała Nebula przez Bloom i pędem zleciała na ziemię.

- Witaj Dumanie, sądziłeś że wielka Nebula nie pozna cię w nowej postaci? - Zapytała Bloom.

- Jestem Nawałnica i właśnie na ciebie czekam Bloom! Cyklon!! - Wykrzyczała kolejny raz powołana Nawałnica i wymierzyła w Bloom atak potężnego wiatru, ale Bloom wyciągnęła tylko rękę z białym kręgiem w stronę Nawałnicy, a biały krąg sam odpędzał wiatr na boki.

- Żałosne.... Na starość zrobiłeś się mizernie słaby Ogronie. - Rzekła Bloom.

- To nie możliwe..... - Powiedziała Nawałnica próbując zwiększyć siłę wiatru, ale to nie robiło wrażenia na Nebuli.

- Kwintesencja! - Wypowiedziała Nebula, a Biały krąg wymierzył w Nawałnicę wiązki magicznych piorunów, które gdy poraziły z wielka siłą Nawałnicę, to straciła ona łączność z akumą i Akuma została również oczyszczona, a strój nawałnicy zniknął.

- Nie możliwe... to nie Ogron... - Powiedziała Bloom, a Biedronka i Czarny Kot wylądowali za jej plecami.

- Niezła robota Bloom... poradziłaś sobie sama jedna zanim zdążyliśmy się zjawić... jak to zrobiłaś? - Zapytała Biedronka.

- Nowy Look? Chciałaś ta czernią pasować do mnie? - Dopytał uśmiechnięty Czarny Kot.

- Jam jest potężna Nebula... Nie możecie równać się z mocą Nebuli. - Odpowiedziała Bloom i machnięciem dłoni wbiła w ścianę bohaterów i odleciała.

- Co się z nią stało? - Zapytał Czarny Kot.

- To nie Bloom tylko Nebula.... Chyba ktoś ją opętał. Widziałeś jej oczy? - Odpowiedziała pytając Biedronka.

- Widziałem... całe czarne z magicznym światłem. Musimy jej jakoś pomóc, to może mieć związek z jej bólem głowy. - Stwierdził Czarny Kot.

- Jakim bólem? - Zapytała Biedronka.

- Wyjaśnię po drodze. - Rzekł Czatny Kot i razem pobiegli za Bloom.

- Magiczny kręgu prowadź do Ogrona! - Wypowiedziała Bloom i krąg na palcu ciągnął ją w miejsce pobytu czarnoksiężnika, aż dotarła do magazynów na obrzeżach miasta gdzie czarnoksiężnicy medytowali lewitując ponad ziemią siedząc po turecku w blasku czarnego kręgu i Bloom szybko wylądowała przed czarownikami i lądując wymierzyła magiczny atak z białego kręgu w czarny krąg przerywając medytacje czarowników i gdyż pozytywna energia białego kręgu zderzyła się z negatywną energią czarnego kręgu, to nastąpiła eksplozja, która powaliła na ziemię czarnoksiężników.

- Co jest do kurwy nędzy? - Zapytał Gantlos.

- Bloom... chcesz zginąć? - Zapytał Duman śmiejąc się i wstając.

- Jestem Nebula... czarodziejka zemsty... Nadszedł czas wyrównania rachunków czarownicy. Za wszystkie wasze zbrodnie przeciw ziemskim czarodziejkom, za wszystkie wasze morderstwa i pozbawienie nas skrzydeł, to ja Nebula skazuję was teraz na śmierć. - Wypowiedziała Nebula i uniosła dłonie nad głowę uwalniając magię kręgu.

- Pamiętam cię Nebulo, ale to ty zginiesz razem z tą czarodziejką. Mroczna energio atakuj! - Odpowiedział wymierzając w Bloom Atak Ogron, ale jego atak nic nie zdziałał.

- Teraz poznacie prawdziwą siłę Nebuli. - Oznajmiła czarodziejka i wymierzyła atak wbijając Ogrona w ścianę.

- Ogronie co się stało? - Zapytał Gantlos i w tym momencie do magazynu wleciały Winx w skrzydłach Speedix i gdy wylądowały ich skrzydła znów stały się normalne.

Miraculum Winx +16Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz