Rozdział 4 - List
Twój POV:
- Dołączyć? - Sakura stwierdza, spoglądając na Tsukasę i Natsuhiko.
Powoli kiwam głową. Nie mogę się teraz wycofać... Jeśli pozwolą mi dołączyć, i tak odejdę po tygodniu, prawda?
Tsukasa uśmiecha się, zbliżając się do mnie.
- Chyba też byłaś mną zainteresowana, co?
Rumienię się w odpowiedzi. Był tak blisko...
- A jak myślisz, Tsukasa? Mamy wystarczająco dużo miejsca dla nowego członka? - Pyta Sakura.
- Powiedziałbym, że tak. - Mówi Natsuhiko, uśmiechając się i zbliżając się do mnie.
Tsukasa odepchnął Natsuhiko i spojrzał na Sakurę.
- Oczywiście, że mamy miejsce! Zawsze chciałem mieć nowego członka!
<Kto wymyślił, że te słowo ma dwa określenia? Przez to mi się źle kojarzy xD>
Uśmiecham się lekko.
- Witamy w Klubie Radiowym, [Twoje imię]!
~Time Skip trwa tak długo, aby zaktualizować TvT~
- Co ci tak długo zajęło, [Twoje imię]? - Pyta mnie Hanako, zaciekawiony.
Lekcje się właśnie skończyły i poszłam się zobaczyć z Hanako przed powrotem do domu.
- Zostałam zatrzymana przez mojego nauczyciela... Przepraszam.
Prawdę mówiąc, musiałam się udać do klubu radiowego, aby odebrać formularz, który musiałam wypełnić, aby dołączyć.
Nie mogę jednak tego powiedzieć Hanako.
Uśmiecham się do Hanako.
- Czy teraz wszystko w porządku? - Pytam go.
Powoli kiwa głową.
- Nie martw się. Po prostu o tym zapomnij...
- Czy Yashiro już cię odwiedziła?
- Chyba poszła prosto do domu.
- O okej. - Patrzę w oczy Hanako. - Nic się nie zmieni, wiesz. Nadal kocham cię takiego jaki jesteś, w porządku?
Kiedy to powiedziałam, zdałam sobie sprawę jak to zabrzmiało.
- Nie, czekaj, nie w ten sposób... - Rumienię się i zakrywam twarz.
<Hanako otacza się warzywami xD rzodkiewka i burak xD>
Hanako bierze moje dłonie w swoje i odsuwa je od mojej twarzy. Uśmiecha się do mnie, mocniej ściskając moje ręce.
- Cóż, kocham cię, taką jaką jesteś.
Moje usta lekko się rozchylają.
- Hanako... - Mówi, rumieniąc się.
- Tak, kochanie?
- Muszę już iść, moja ciocia może się wściekać, jeśli się spóźnię.
Uśmiecha się ponownie, puszczając moje ręce.
- W takim razie lepiej idź, do zobaczenia jutro [Twoje imię].
- Do widzenia Hanako. - Wychodzę z łazienki, moja twarz jest czerwona.
Czy to się właśnie wydarzyło?
~Time Skip~
Otwieram drzwi do sypialni i odkładam kurtkę kurtkę na biurku.
Odkładam torbę i przebieram się w normalne ciuchy.
Zaciekawiona, siadam przy biurku i wyciągam pióro, z jednoko z pojemników na pióra.
To był zwykły list.
Imię, nazwisko, adres, rok...
Rozkładam list, przyglądając się wszystkiemu, co w nim jest, kiedy mały złożony kawałek fioletowego papieru spada na moje biurko.
Czy to było wewnątrz listu?
Natychmiast go otwieram. Co to było? Od kogo to jest?
W liście:
"Witamy w Klubie Radiowym! Chociaż najpierw musisz napisać list, zanim oficjalnie dołączysz...
W każdym razie jesteś naprawdę urocza. Chcesz kiedyś pójść na randkę?~
-Natsuhiko Hyuuga <3"
Potrząsam głową. Oczywiście.
Odwracam małą fioletową notatkę, żeby sprawdzić jej druga stronę, i że zdziwieniem stwierdzam, że jest na niej coś jeszcze.
" Ignoruj go, zawsze taki jest. Dziwak.
-Sakura"
Lekko chichoczę. Myślę, że ja i Sakura będziemy dobrymi przyjaciółkami.
Nie. Otrząśnie się! W końcu opuścisz klub po kilku tygodniach, prawda?
Wzdycham, wypełniając list i wkładając obie notatki z powrotem do torby.
~Time Skip, przynosi ci Bananako~
CZYTASZ
Hanako x Reader x Tsukasa - Kochanie (PL)
Fiksi PenggemarOto tłumaczenie które chcieliście :> < Hanako x Reader x Tsukasa - Kochanie> Historia obecnie w toku