Dedykacja dla kochanej @asiastyles19 ^^
Spoglądamy na siebie z szeroko otwartymi oczami, nieco zmieszani. Nasze klatki piersiowe nadal unoszą się pod wpływem pożądania.
Jednak doprowadzamy się do porządku, aby nic nie wskazywało na to, że przed chwilą niemal uprawialiśmy seks.
Odgłosy nasilają się, a ja zaczynam domyślać się o co chodzi.
-Co to?- Harry marszczy brwi.
Cholera.
To taka niezręczna sytuacja.
Kiedy zostanę z Katy sam na sam, przysięgam, że jej coś zrobię.
Chcę już odpowiedzieć, ale drzwi od pokoju brunetki się otwierają. Z pokoju wyłania się ona i jakaś cytata blondynka.
Ja pierdole.
Są w samej bieliźnie.
To i tak dobrze, bo mogły być nagie.
Widocznie jeszcze nie zorientowały się, że gwarantują nam darmowy pokaz, bo obściskują się i całują na środku korytarza.
Spoglądam mocno wkurzona w stronę Harrego i widzę, że on też jest tym wyprowadzony z równowagi. Stoi osłupiały i przygląda się rozgrywanej scence przed nami.
Zaczyna się we mnie gotować.
Pewnie podoba mu się to co widzi. Dwie niemal nagie dziewczyny, które się całują. Nie pierwszy raz to widzi i jakby mnie nie było to raczej by dołączył. Ugh. Faceci.
Nie wytrzymuję i wreszcie się odzywam:
-Katy!
Odwracają się w naszą stronę przestraszone. Fakt. Trochę podniosłam głos.
Moja współlokatorka wygląda na zażenowaną, natomiast jej koleżanka szybko się otrząsa i lustruje wzrokiem Harrego.
O nie, koleżanko! Tak się nie bawimy! On należy do mnie!
Podchodzi pewnym, a zarazem seksownym krokiem w naszą stronę, w ogóle nie spoglądając na moją osobę.
Posyła uwodzicielski uśmiech w kierunku loczka, a następnie odgarnia długie, blond loki do tyłu i wypina pokaźny biust.
-Cześć przystojniaczku- dotyka jego torsu i zaczyna wodzić po nim palcem.
Nie reaguję na jej gest. Jestem sparaliżowana.
-Jestem Ashley i jestem bi więc jak masz ochotę na trojkącik albo na coś innego to zadzwoń do mnie- puszcza do niego oczko.
To zdanie, które wyleciało z jej ust, sprawiło, że się "obudziłam".
Cóż za bezpośredność! W życiu bym się nie spodziewała, że jest ktoś w stanie palnąć coś takiego prosto z mostu! Pusta blondynka.
Jak ona śmie?! Czy ona do cholery nie widzi, że on ma dziewczynę, która stoi właśnie przed nią?!
-A ja jestem Stella i jestem jego dziewczyną, więc jeśli chcesz pozostać przy tej swojej sztucznej buźce bez ponownych operacji plastycznych, to się odpieprz.
Dziewczyna wreszcie skupia swoją uwagę na mnie. Na jej twarzy maluje się oburzenie.
Spoglądam na loczka i widzę jak głośno przełyka ślinę.
To ostatecznie wyprowadza mnie z równowagi.
Ciskam Katy piorunami.
-Katy, czy możesz stąd zabrać swoją przyjaciółkę, bo nie ręczę za siebie i jej w końcu przywalę?- pytam spokojnie.
Dziewczyna widząc moją minę, odciąga blondynkę od Harrego i pcha w kierunku jej sypialni.
Odwracam się w jego stronę, a on stoi nadal jak słup.
Fukam zakładając ręce na piersi i kieruję się w stronę pokoju. Chłopak widząc to, podąża za mną, ale ja zamykam mu drzwi przed nosem.
-Stella!
Jeśli teraz liczy na coś więcej, to jest w dużym błędzie.
-Stella!- wali w drzwi.
Najpierw Amanda, a teraz jakaś Ashley.
Już chyba wolę tą pierwszą, bo przynajmniej tamta się szanuje.
-Stella! Kochanie! Wpuść mnie!
-Spieprzaj!
-Błagam cię.
Otwieram drzwi.
-Możesz sobie już iść. Jakoś nie mam teraz ochoty na rozmowy z tobą.
-Piękna...
-Nie mów do mnie Piękna!
Wzdycha.
-Czemu się tak zachowujesz?
-Zastanówmy się... podeszła do ciebie pierwsza lepsza laska i zaproponowała ci przy mnie seks, a ty na to nie zareagowałeś!
-Bo mnie zaskoczyła! Zrozum to do cholery!
-Ach, tak? Tak cię zaskoczyła, że co chwilę zerkałeś w jej cycki?!
-Nie robiłem tego!
Prycham.
-Jasne... założę się, że jeżeli by mnie tam przy was nie było, rzucilibyście się na siebie od razu.
-Przestań.
-To ty przestań. Nie mam dzisiaj już ochoty na ciebie patrzeć, więc idź już sobie.
Wyganiam go z pomieszczenia i zamykam drzwi.
____________________________________________
Beznadziejnie mi wyszedł ten rozdział ;_;
Bardzo przepraszam, że tak późno :c
Miłego weekendu kochani ♡
Do niedzieli xx
CZYTASZ
Trener osobisty // h.s. ✔
FanfictionZłamane serce. Nowa miłość. Nowa współlokatorka. Nowi przyjaciele. Nowe problemy. Zazdrość. Zdrada.