Rozdział 3

64 7 5
                                    

Starszego pana obudziło szturchanie w bok i głos w jego głowie :

- Malcolm! Malcolmie obudź się!

Otworzył oczy i zobaczył przed sobą średniego wzrostu wilczka. 

- Niko?- spytał zaspanym głosem.

- No jeszcze czego. Ja wiem, że teraz jestem czarny, ale przecież nie identyczny jak on!- powiedział oburzonym głosem Will.

- Ach to ty Will. Wybacz, nie poznałem cię. Ale dlaczego jesteś czarnym wilkiem? Pamiętam cię innego...

- Bo ja właśnie w tej sprawie... możesz mi pomóc?- spytał się Will i opowiedział mu całą sprawę.

Uzdrowiciel po wysłuchaniu wszystkiego, podrapał się po głowie i powiedział :

- Czy ja wiem... no kiedyś coś takiego było, ale musiałbym sprawdzić. Poczekaj tu chwilę.

Malcolm wyszedł na chwilę z pokoju, by wrócić po paru minutach i z triumfalnym głosem powiedzieć :

- Znalazłem! Masz szczęście, że to się szybko robi, więc mikstura będzie gotowa za pół godziny.

- Okey, dzięki.- powiedział Will z wielką ulgą.

- Drobiazg. Ale muszę coś jeszcze wziąć.- odpowiedział Malcolm i zanim Will zdążył zareagować, pochwycił jego futerko i wyrwał z niego trochę sierści.

- Auuu!- zawył Will i odskoczył do tyłu.- A to za co było?

-Ta mikstura wymaga twojej sierści, a poza tym należało ci się , za to jak mnie brutalnie obudziłeś.- powiedział z wrednym uśmieszkiem Malcolm.

- Co za wredny człowiek.- mruknął pod nosem Will.

- Mówiłeś coś?

- Nic, nic.- odparł potulnie Will.

Dopóki nie otrzyma upragnionej rzeczy musiał się grzecznie zachowywać.

A przynajmniej narazie.

----------------------------------------->

- Gotowe!- krzyknął Malcolm.

Will zamienił się z powrotem w człowieka, co Malcolm skomentował głośnym okrzykiem :

- Na Boga, ty naprawdę wyglądasz jak młodsza wersja Halta!

- No przecież ci mówiłem.- mruknął Will po czym wziął kubek z miksturą i wypił ją.

Will poczuł, jak skóra na całym ciele zaczyna go mrowić  i jak zaczyna się zmieniać jego kształt.

Po chwili wszystko ustało i chłopak podszedł do lustra, które wisiało na ścianie.

- No nareszcie! Znów jestem sobą.- odetchnął z ulgą Will.

C.D.N.

Szpiego-zwiadowca 3  [ ODWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz