𝑺𝒕𝒐𝒑 𝑻𝒊𝒎𝒆// 𝑫𝒏𝒇 𝑷𝑳

7. 𝐈𝐭'𝐬 𝐨𝐤𝐞𝐲 𝐃𝐫𝐞𝐚𝐦

Pov. George

Dream przed wczoraj zachował się nie odpowiednio. Tak jakby wszystko było w porządku i nic się nie zmieniło. Zdenerwował mnie tym i nie chciałem mieć narazie z nim kontaktu. Dream cały czas do mnie pisał i dzwonił co też mnie strasznie zirytowało.

Chcialem upewnić się, że czas nadal stoi w miejscu, a raczej nic się nie rusza. To było dziwne, godzina się nie zatrzymała i "normalnie" był dzień i noc, ale wszystko zastygło w miejscu, no wszystko oprócz mnie i Dream'a.

Kiedy wszedłem na social media nadal było tak samo. Nic się nie zmieniło. Nikt nic nie dodał.
Widziałem tylko wiadomość od Dream'a na Instagramie. Klikłem w chat z nim żeby go zablokować i w tym momencie mnie zatkało...

Dream zrobił coś dla mnie abym mu wybaczył. Nie dziwiłem mu się, ale napisał też, że mnie kocha to wygięło mnie najbardziej. Nie wiedziałem co zrobić, znaliśmy się kilka dni albo tygodni, czas leciał zbyt szybko (zwłaszcza teraz XD).

Odważyłem się jednak zobaczyć co nagrał Dream.

Piosenkę? Kolejną? Ponoć robił ją całą noc, ciekawe jak mu wyszła.

Głos Dream'a był zmęczony, ale brzmiał inaczej. Nigdy nie słyszałem aby Dream miał taki głos. Może to przez audio-tune.

Poczułem, że łzy napływają mi do oczu. Nie czułem nic do niego, ale jego słowa były tak ciepłe, że czułem jakby Clay mnie przytulał i śpiewał mi to do ucha.

Piosenka się skończyła, a Dream'a jednak nie było koło mnie.

Zacząłem słuchać jej wszędzie i cały czas. Nawet przy niej zasypiałem. Minęły tak dwa kolejne dni i dopiero po tym czasie napisałem do Dream'a.

𝐍𝐢𝐜 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐧𝐢𝐞 𝐬𝐭𝐚𝐥𝐨 𝐃𝐫𝐞𝐚𝐦 :)
𝐏𝐢𝐨𝐬𝐞𝐧𝐤𝐚 𝐣𝐞𝐬𝐭 𝐬́𝐰𝐢𝐞𝐭𝐧𝐚 𝐢 𝐬𝐥𝐮𝐜𝐡𝐚𝐦 𝐣𝐞𝐣 𝐜𝐚𝐥𝐲 𝐜𝐳𝐚𝐬.

Nie spodziewałem się, że tak szybko dostanę wiadomość od niego. Tak jakby cały czas czekał na mnie.

𝐂𝐢𝐞𝐬𝐳𝐞̨ 𝐬𝐢𝐞̨, 𝐳̇𝐞 𝐩𝐢𝐨𝐬𝐞𝐧𝐤𝐚 𝐂𝐢 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐩𝐨𝐝𝐨𝐛𝐚. 𝐉𝐞𝐬́𝐥𝐢 𝐧𝐢𝐜 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐧𝐢𝐞 𝐬𝐭𝐚𝐥𝐨 𝐭𝐨 𝐝𝐥𝐚𝐜𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐧𝐢𝐞 𝐨𝐝𝐳𝐲𝐰𝐚𝐥𝐞𝐬́ 𝐢 𝐤𝐚𝐳𝐚𝐥𝐞𝐬́ 𝐚𝐛𝐲𝐦 𝐝𝐨 𝐜𝐢𝐞𝐛𝐤𝐞 𝐧𝐢𝐞 𝐩𝐢𝐬𝐚𝐥 𝐨𝐫𝐚𝐳 𝐧𝐢𝐞 𝐝𝐳𝐰𝐨𝐧𝐢𝐥?

Nie wiedziałem jak zareaguje kiedy mu to napiszę dlatego chciałem z nim o tym porozmawiać aby w każdym momencie go uspokoić.

𝐌𝐨𝐳̇𝐞𝐦𝐲 𝐨 𝐭𝐲𝐦 𝐩𝐨𝐫𝐨𝐳𝐦𝐚𝐰𝐢𝐚𝐜́, 𝐚𝐥𝐞 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐳 𝐯𝐢𝐝𝐞𝐨 𝐜𝐡𝐚𝐭?

Nie dostałem nawet odpowiedzi, zauważyłem tylko, że Dream dzwoni.

𝐃𝐫𝐞𝐚𝐦 𝐧𝐢𝐞 𝐝𝐳𝐨𝐰𝐧𝐢𝐥𝐞𝐦 𝐛𝐨 𝐛𝐲𝐥𝐞𝐦 𝐧𝐚 𝐜𝐢𝐞𝐛𝐢𝐞 𝐳𝐥𝐲 𝐳𝐚 𝐭𝐨 𝐣𝐚𝐤 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐳𝐚𝐜𝐡𝐨𝐰𝐚𝐥𝐞𝐬́, 𝐦𝐚𝐦 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐣𝐞̨, 𝐳̇𝐞 𝐣𝐞𝐝𝐧𝐚𝐤 𝐦𝐢 𝐭𝐨 𝐰𝐲𝐛𝐚𝐜𝐳𝐲𝐬𝐳 𝐛𝐨 𝐭𝐞𝐳̇ 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐳́𝐥𝐞 𝐳𝐚𝐜𝐡𝐨𝐰𝐚𝐥𝐞𝐦 𝐰𝐨𝐛𝐞𝐜 𝐜𝐢𝐞𝐛𝐢𝐞.

Dream miał wyłączoną kamerkę, ale oznaczało to, że nie ma na sobie maski, nie przeszkadzało mi to. Słyszałem jednak, że Dream ma załamany głos co oznaczało, że albo płakał przez długi czas albo nie spał przez kilka dni.

𝐃𝐨𝐛𝐫𝐳𝐞 𝐬𝐥𝐲𝐬𝐳𝐞𝐜́, 𝐳̇𝐞 𝐣𝐮𝐳̇ 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐧𝐢𝐞 𝐠𝐧𝐢𝐞𝐰𝐚𝐬𝐳. 𝐏𝐨𝐳𝐰𝐨𝐥𝐢𝐬𝐳, 𝐳̇𝐞 𝐭𝐞𝐫𝐚𝐳 𝐨𝐝𝐩𝐨𝐜𝐳𝐧𝐞̨?

𝐖𝐬𝐳𝐲𝐬𝐭𝐤𝐨 𝐝𝐨𝐛𝐫𝐳𝐞 𝐃𝐫𝐞𝐚𝐦? 𝐍𝐚𝐩𝐫𝐚𝐰𝐝𝐞̨ 𝐭𝐚𝐤 𝐛𝐚𝐫𝐝𝐳𝐨 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐳̇𝐲𝐰𝐚𝐥𝐞𝐬́ 𝐭𝐨, 𝐳̇𝐞 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐧𝐢𝐞 𝐨𝐝𝐳𝐲𝐰𝐚𝐥𝐞𝐦?

𝐆𝐞𝐨𝐫𝐠𝐞...
𝐖𝐢𝐞𝐬𝐳 𝐣𝐮𝐳̇ 𝐜𝐨 𝐝𝐨 𝐜𝐢𝐞𝐛𝐢𝐞 𝐜𝐳𝐮𝐣𝐞̨ 𝐢 𝐛𝐲𝐥𝐨 𝐦𝐢 𝐜𝐢𝐞̨𝐳̇𝐤𝐨 𝐳 𝐭𝐲𝐦, 𝐳̇𝐞 𝐧𝐢𝐞 𝐦𝐚𝐦 𝐳 𝐓𝐨𝐛𝐚 𝐤𝐨𝐧𝐭𝐚𝐤𝐭𝐮.
𝐍𝐢𝐞 𝐦𝐨𝐠𝐥𝐞𝐦 𝐬𝐩𝐚𝐜́ 𝐰 𝐧𝐨𝐜𝐲 𝐛𝐨 𝐧𝐢𝐞 𝐰𝐢𝐞𝐝𝐳𝐢𝐚𝐥𝐞𝐦 𝐨 𝐜𝐨 𝐜𝐡𝐨𝐝𝐳𝐢, 𝐧𝐚 𝐤𝐨𝐧𝐢𝐞𝐜 𝐧𝐢𝐞 𝐝𝐚𝐥𝐞𝐦 𝐣𝐮𝐳̇ 𝐳𝐮𝐩𝐞𝐥𝐧𝐢𝐞 𝐫𝐚𝐝𝐲 𝐢 𝐩𝐥𝐚𝐤𝐚𝐥𝐞𝐦.
𝐍𝐢𝐞 𝐜𝐡𝐜𝐞̨ 𝐳𝐚𝐜𝐡𝐨𝐰𝐚𝐜́ 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐭𝐚𝐤 𝐣𝐚𝐤 𝐨𝐬𝐭𝐚𝐭𝐧𝐢𝐨 𝐰𝐢𝐞̨𝐜... 𝐦𝐨𝐠𝐞̨ 𝐨𝐝𝐩𝐨𝐜𝐳𝐚𝐜́ 𝐆𝐞𝐨𝐫𝐠𝐞?

𝐃𝐫𝐞𝐚𝐦... 𝐉𝐚... 𝐭𝐚𝐤 𝐨𝐜𝐳𝐲𝐰𝐢𝐬́𝐜𝐢𝐞, 𝐳̇𝐞 𝐦𝐨𝐳̇𝐞𝐬𝐳...

𝐃𝐨 𝐮𝐬𝐥𝐲𝐬𝐳𝐞𝐧𝐢𝐚 𝐃𝐫𝐞𝐚𝐦...

𝐏𝐚 𝐩𝐚 𝐆𝐞𝐨𝐫𝐠𝐞

Dream jak zawsze śpiewał moje imię, nawet po mimo zmęczenia.

Trochę krótszy rozdział, ale wciąż jest ponad 500 słów.
Czekajcie na kolejny rozdział.
Napiszę go albo dziś w nocy albo za kilka dni :)