! JESTEŚ OSOBĄ WRAŻLIWĄ- NIE CZYTAJ !
- NIE, BŁAGAM! - krzyczałam, po czym poczułam jak ktoś kładzie rękę na moim ramieniu.
- Seulgi, już wszytsko w porządku. To był tylko zły sen. - usłyszałam kobiecy głos, otworzyłam delikatnie oczy...
- Mama? - mruknęłam, będąc mocno zdziwiona. Nerwowo rozejrzałam się po pokoju.
- Wszystkiego najlepszego skarbie z okazji Twoich 14 urodzin! - powiedziała, po czym pocałowała mnie w czoło. Słucham? Jakie do cholery 14 urodziny?! Przecież mam 16...
- Dziekuję. - odpowiedziałam, wpatrując się w widok zza oknem.Nie wiedziałam co się dokladnie dzieje, przecież to wszytsko było takie realistyczne. Jakiś Taehyung, Jungkook, Jimin... przecież przyjaźnię się z Irene, Jihyo, paczką dziewczyn z drużyny, a Jin to mój chłopak... o co tu chodzi? Co się ze mną dzieje?
- Uczcimy wszytsko jak tylko wrócę z pracy, w porządku? - zapytała, a ja spojrzałam na nią gwałtonie. Ciężarówka z rzeczami Tae...
- Nie jedź, błagam... - zaczęłam.
- Wszystko w porządku kochanie? - spytała, a ja pokiwałam przecząco głową.
- Chcę spędzić z Tobą więcej czasu. - nie wiedziałam jak ją zatrzymać, nie miałam pojęcia czy dobrze robię...
- Spędzimy go razem, jak tylko wrócę z pracy, obiecuję. Wszystkie spotkania poodwoływałam specjalnie. - powiedziała, a nastepnie pogłaskała mnie po głowie puszczając mi oczko.
- Czy o tak wiele proszę? - spytałam, po czym skrzyżowałam ręcę na piersi.
- Seulgi, nie marudź. - mruknęła mama, a ja dotknęłam ją w rękę by sprawdzic czy jest "prawidziwa". Skrzywiła się na to.
- Prosze... - wydukałam. - Są moje urodziny...
- Niech Ci będzie. - zaśmiała się, po dłuższej chwili namysłu. - Gofry z owocami i bitą śmietaną na śniadanie?
- Tak! - odpowiedziałam wesoła.Nie wiem co to było... czy to był sen, czy to przepowiednia, czy jakieś ostrzeżenie, ale wiem jedno... pragnę śnić o tym dalej... chcę poznać więcej szczegółów... chcę wiedzieć więcej...
:))
OFICJALNY OSTATNI ROZDZIAŁ
DESTROY DRUGS!!!
CZYTASZ
Kim Taehyung - Destroy drugs!
Teen FictionZAKOŃCZONA Nastolatka o imieniu Seulgi See jest jedynaczką i jest wychowywana przez brutalnego ojczyma. Ich rodzinny biznes to sprzedawanie narkotyków i innych środków odurzających. Dziewczyna w domu jest bita, jeżeli za mało weźmie za towar, a w sz...