Drzwi zostały otwarte a ona upadła na siedzenia mając na kolanach ciężar czyjegoś ciała. Była całowana bez opamiętania i tak samo oddawała pocałunki, usta dominującej nad nią osoby zjechały na jej szyję żeby następnie powyrywała guziki w koszuli brunetki.
-Ups-otworzyła oczy i zobaczyła pożerającą ją wzrokiem czarnowłosą która ubrana w biały stanik i krwisto czerwoną spódnicę okazywała wielkie zainteresowanie ciałem młodszej.
-To była moja ulubiona koszula-westchnęła gdy usta starszej znalazły się na jej sutku żeby zacząć go powoli i dokładnie badać.
-A to był mój ulubiony top i został rozerwany.-warknęła starsza i jednym ruchem odpięła i zdjęła z ciała leżącej ciemny biustonosz, brązowo włosa podniosła się do pozycji siedzącej i sprawnymi ruchami sprowadziła starszą na fotele w samej bieliźnie, zobaczyła jak skompletowana jest bielizna zaśmiała się pod nosem a zielonooka przyglądała się jej badawczo.
-Wiesz podobno jak dziewczynie pasuje biustonosz do majtek to nie facet przeleciał ją tylko ona jego-na te słowa starsza zaśmiała się i przyciągnęła całym ciałem młodszą do siebie.
-Jak widać bez niczego cię przeleciałam-i dość brutalnie wbiła się w usta niebieskookiej.
POV.Korra
Pierwsze słowa jakie wyszły z moich ust tego ranka to głośne.
-Ja pierdole-głowa mnie tak napierdala że to jakiś szok, jak sięgnęłam po boku poczułam ciepłe ciało, wtedy otworzyłam oczy i zobaczyłam pół naga Asami leżącą zaraz obok mnie przykrytą czerwoną kołdrą.
-Dzień dobry miła-poczułam dłoń na ramieniu i pocałunek na policzku, lekko się wzdrygnęłam na ten dotyk ale po chwili moje ciało wróciło do normalności i dreszcz mnie przeszedł.
-Nie wiem czy dobry, nic nie pamiętam-i ten śmiech wiem że jest on lepszy od jakiejkolwiek kawy.
-Na prawdę?-pokiwałam potakująco głową a ona zachichotała-Żałuj mała-po tych słowach zrobiłam się lekko czerwona i westchnęłam żeby zapytać się.
-Co takiego zrobiłam że powinnam żałować że nie pamiętam?-usiadła mi na biodrach a ręce oparła po dwóch stronach mojej głowy, przybliżyła usta do mojego ucha i wyszeptała.
-Lepsze by było pytanie jak dobrze to zrobiłaś.-zdziwiłam się na jej słowa które brzmiały jak zagadka.
-Już ci mówię, ochrzciłyśmy cały mój samochód i to łóżko. Muszę ci powiedzieć że twoje dłonie działają cuda mała-i tak po prostu wstała i udała się w stronę białych drzwi za którymi znajdowała się łazienka.
Chwyciłam za telefon i zobaczyłam że jest już grubo po 14 i mam pełno nie odebranych połączeń. 8 od Bolina, 5 od Jinory i 3 od Zuko w tym jedną wiadomość od niego.
11:37
Od:Zuczko
Przynajmniej potwierdź że jest dobra w łóżku.
14:49
Do:Zuczko
Ty przyjeżdżasz do mnie na 18 musimy pogadać, tylko bez Bolina.
Po chwili dostałam odpowiedź
14:51
Od:Zuczko
Pewnie będę pani kapitan.
CZYTASZ
Zakazana miłość|Korrasami
Fanfic"-Czemu tego nie robisz?-zaśmiała się na moje słowa ale odparła. -Ale co mam robić?-odłożyłam kieliszek obok mojego i odwróciła się w moją stronę. -No nie wiem zaproponować mi bycie moją sugar mommy i rzucenie się na mnie?- jej dłonie wylądowały na...