Me: Widziałeś się ostatnio z Miką?
Mike: Nie, przecież to twoja przyjaciółka.
Mike: Ostatnio widziałem ją jak przyszła z tobą na próbę, potem ewentualnie na mieście mi gdzieś mignęła.
Me: Pamiętasz kiedy to było?
Mike: Jakieś cztery dni temu.
Me: Oh.
Mike: Co?
Me: Nic po prostu, cztery dni temu pisałam do Luke'a czy chciałby wpaść i napisał że nie może bo ma coś ważnego do załatwienia.
Me: Znowu.
Me: I że nie chce tego spieprzyć.
Me: A teraz Mika mi napisała że mam się pospieszyć co do Luke'a i że to przyjacielska rada.
Mike: To dziwne.
Me: Mike, myślisz że on i Mika?
Me: Że oni coś razem?
Mike: Nie bądź głupia!
Mike: Ile on ją zna?
Mike: Jakieś dwa góra trzy tygodnie. Odkąd nam ją przedstawiłaś osobiście.
Me: Niby tak, ale jednak dużo o niej mówiłam a Mika jest sto razy ładniejsza ode mnie.
Mike: Po pierwsze to twoja przyjaciółka i wiedząc co czujesz do Hemmingsa nigdy by ci tego nie zrobiła.
Mike: Po drugi nie mów tak. Jesteś od niej dużo lepsza. Jesteś śliczna, masz świetny charakter, jesteś mega zabawna, miła, pomocna i w ogóle.
Mike: I mówię to jako chłopak.
Me: Dziękuje Michael xx
Mike: Vic, jesteś dla mnie jak siostra której nigdy nie miałem i chcę żebyś wiedziała że zawsze jestem po twojej stronie.
Me: Ale Luke to twój najlepszy przyjaciel.
Mike: Mój najlepszy przyjaciel który jest ślepy i nie widzi jak wielki skarb ma przy sobie.
CZYTASZ
Friendzone ✉ L.H
RandomGdzie Victoria i Luke to najlepsi przyjaciele i niestety, tylko przyjaciele. ~część pierwsza trylogii "związki"~