✉ 24. Capitan America.

1.4K 63 5
                                    

Luke: Hey!

Luke: Czemu sobie poszłaś?

Luke: Nagle się źle poczułaś i stwierdziłaś że idziesz do domu.

Me: Bo czułam się źle.

Me: Przy okazji cały czas się całowaliście i przytulaliście i było mi głupio z tego powodu, bo szłam tam z wami jak takie piąte koło u wozu.

Me: Oraz dlatego że wszystko mnie bolało w środku gdy to widziałam, ten twój kochający wzrok w kierunku tej dziwki. Wzrok którym ja patrze na ciebie. To bardzo boli, wiesz Lukey? *nie wysłano*

Luke: Obraziłaś się na nas?

Luke: Jesteśmy parą, to normalne że się całujemy i przytulamy, Vic.

Me: Kocham cię, Lukey. Niedługo tego nie wytrzymam i wszystko ci powiem. *nie wysłano*

Me: Przy okazji to kino, to nie był dobry pomysł.

Luke: Dlaczego? Mika sama załatwiała bilety.

Me: Tak, rozumiem. Ale zauważ że ja nie lubię Kapitana Ameryki.

Luke: Po prostu zapomniała.

Luke: Zrobiłaś się strasznie czepliwa ostatnio. Zwłaszcza w stosunku do niej.

Me: Nie prawda, Luke.

Luke: A właśnie że prawda.

Me: Luke, nie kłóćmy się!

Me: Idę spać.

Me: Dobranoc Lukey, kocham cię xx

Luke: Ta. Dobranoc.

Me: Oh. Tracę cię, Lukey. Tracę a nic nie zrobiłam. *nie wysłano*

Friendzone ✉ L.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz