Filipek zanim wszedł do willi dostał swojego ppsh od tajemniczej osoby po czym wszedł do willi. Reszta zaczęła się pytać kto to był.
-Kim on kurwa był!- pytała Gabrysia b
-Ten typ? To tylko jakiś tym z mafii. Obiecał mi że jej zabije jakiegoś typa to on mi przetransportuje tą broń z Polski na Florydę.- odpowiada spokojnie Kacper.
-Ok- wszyscy odpowiedzieli bez emocji.
Wszedli do salonu i wtedy Kacper f przez przypadek oddał serię prosto w żyrandol warty 15 tysięcy złotych.
-O chuj. Pszepraszam.- Kacper pszeprosił.
-Nie pszepraszaj to były grosze kozę będzie jak zniszczycie stół w jadalni. On był o wiele droższy.- odpowiada drim. Było już ciemno. Każdy dostał oddzielny pokój z basenem i jacuzzi. Następnego dnia George i drim pojechali do sklepu. Gdy wrzucili domu już nie było. Zostały po nim tylko szczątki.
-JAPIERDOLE! Co wy odpierdoliliscie?- krzyczy wkurwiony drim.
- To było tak. Wszedłem do piwnicy bo woda się skończyła i myśleliśmy że tam masz zapasy. Było ciemno i nie mogłem znaleźć włącznika światła. Odpaliłem zapalniczkę bo nie miałem latarki pszy sobie. Potknąłem się a odpalona zapalniczka poleciała na butle z gazem u wybuchło. Nie wiem jak ale żyje i niech mi nie jest- Odpowiada Kacper F.
-Wypierdalać z kraju lecicie najbliższym lotem. Nie chcę was więcej widzieć.- George wygania przyjaciół z kraju.