6.

2.9K 141 1
                                    

... tylko uważaj żebyś za szybko w ciąże nie zaszła - powiedziała udając skrzekliwy głos naszej nauczycielki-od-WDŻ.
- Spokojnie pani profesor proszę się nie obawiać. - powiedziałam z trudem powstrzymując śmiech. Później przez całą lekcje myślałam o tym "jak to dobrze że mam taką przyjaciółkę". Na długiej przerwie jak do mnie podszedł pocałował mnie w policzek. Czułam że się normalnie rozpływam pod wpływem jego pocałunku. Nogi się podemną ugięły. Wydawało mi się jakbym latała nad ziemią. Hmm może powinnam pójść do lekarza to nie jest normalne żebym tak się zachowywała bez żadnych prochów. Na przerwie rozmawialiśmy o NAS  i piątkowej imprezie. 25 minut szybko minęło.
Dryyyyyń
- Dobra , słuchaj ja muszę już lecieć na test z algebry. - powiedział Marcin.
- Okejj będę za ciebie trzymała kciuki - odpowiedziałam i się pożegnaliśmy. Dzisiaj wyjątkowo kończyłam o 12 40 a on o 16 20. Postanowiłam pójść z Adą kupić coś fajnego na piątkową imprezę. Ja miałam iść na imprezę jako zajęta a ona jako singielka więc postanowiła się pożądnie wybawić.
Na zakupach z Adą super się bawiłyśmy przebierałyśmy się w różne rzeczy. Kupiłam sobie rozkloszowaną spódnice granatową i limonkowy top. Ada kupiła sobie obcisłe czarne legginsy i czerwona krótką bluzeczkę odsłaniającą jej szczupły brzuch. W galerii spędziłyśmy prawie 3 godziny. Byłyśmy we wszystkich sklepach z ciuchami w galerii.

Po powrocie do domu mama od razu zobaczyła torby z zakupami i spytała.
- O a co to na shoppingu się było? - zapytała mama.
- A byłyśmy z Adą w galerii i kupowałyśmy ciuchy na piątkową imprezę, pokazać ci?? - powiedziałam
- No jasne, pokaż się - usmięchnęła się mama.
Wzięłam torby i poszłam do pokoju się przebrać w nowe ubrania. Postanowiłam dla-lepszego efektu przed mamą założyć branzoletkę, którą dostałam od niej na dzień dziecka.
Tak ubrana zeszłam na dół żeby pokazać się mamie i Monice. Kiedy weszłam do pokoju Monika puściła na maksa radio eska, a mama robiła gofry na kolację. Kiedy mnie zobaczyły to otworzyły buzię ze zdziwnienia.
- powiem tyle wow. Pożyczysz mi ?? - spytała Monika
- zastanowie się ...
- Kochanie wyglądasz zjawiskowo. - myśle że każdy chłopak będzie za tobą strzelać oczami.
- Przecież jej nie zależy na chłopakach mamo... - wtrąciła się siostra.
- I tu sie mylisz mam chlopaka. - powiedzialam
- O no to gratulacje kochanie. - ucieszyła się mama.

czwartek

- Hej - cmoknęła mnie w policzek Ada.
- Siemka, jutro impreza - powiedziałam
- Wiem już nie mogę sie doczekać - odpowiedziała
- Co teraz mamy??? - spytałam
- Lekcje wariatko - powiedziała ze śmiechem.

Dzień minął szybko na pogaduchach z Adą i spotkaniach z Marcinem. Najbardziej cieszę się z tego że Ada i Marcin tak dobrze się dogadują. Teraz dwie najbliższe mojemu sercu osoby mam przy sobie. Czego chcieć więcej ?? Już wiem chcę piątkowego wieczoru a konkretnie godziny 18.
Wróciłam do domu i od progu usłyszałam "Gorącą 20" w esce. Na mojej twarzy od razu zagościł uśmiech.
- Siemka gdzie mamuś ??- spytałam
- W teatrze z tym swoim chłopakiem. A i powiedziała że najprawdopodobniej nie wróci na noc do domu. Chata wolna !!- powiedziała Monika
- To co leniwy czwartek ?? - zapytałam
- No raczej tylko do odrabiam matmę bo muszę coś-zakumać z tej algebry. - powiedziała i usiadła na kanapie.
- No jasne, odrób zresztą ja też mam napisać o || wojnie światowej na historię - powiedziałam i otworzyłam podręcznik.

Uwinęłyśmy się w półgodziny. Wstawiłam do mikrofalówki popcorn, a Monika nalała do dużych szklanek cole light. Usiadłyśmy przed telewizorem i szukałyśmy komedii na dzisiejszy wieczór. Wybrałyśmy Wkręceni2 .
Pośmiałyśmy się przy filmie i położyłyśmy się spać około 22.
Następnego dnia jak się obudziłam to poczułam zapach smażonych naleśników. Kiedy ogarnęłam się weszłam do kuchni a tam tańczyła moja mama przy dźwiękach Eski.
Tak wiem Eska naszym rodzinnym bogiem. Mama jak mnie zobaczyła zaczęła zasypywać mnie swoimi wczorajszymi wydarzeniami, ale nie za szczegółowo bo niby za mała jestem.
W szkole naszczęście miałam tylko 3 lekcje bo 2 nauczycielki się pochorowały i nie będzie lekcji.
(Po zajeciach)
- To co szykujemy się na imprezę życia??

kocham cięOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz