Piątek, 12:45
Wooyoung spanikował do tego stopnia, że to Hyeonsoo musiała go przekonać, by otworzył drzwi. Był to kolejny moment, w którym miał wrażenie, że jest ona mądrzejsza od niego.
- Może chce cię przeprosić - mówiła dziewczynka.
Niepewnie otworzył drzwi i stanął twarzą w twarz z Sanem. Na widok młodszego wyprostował się lekko nie wiedząc jeszcze za bardzo co ma powiedzieć. Wooyoung otworzył szybciej niż się tego spodziewał.
- Woo... Możemy porozmawiać? - zaczął niepewnie.
- Jestem odrobinkę zajęty - odparł, a wtedy San spostrzegł małą dziewczynkę. Zupełnie zapomniał o tym, co wczoraj mówił Wooyoung - Hyeonsoo, to jest mój przyjaciel San - przedstawił starszego, gdy zobaczył, że dziewczynka przygląda mu się zaciekawiona.
- Chcesz z nami porysować? - zapytała, na co zarówno San jak i Wooyoung spojrzeli na nią zaskoczeni.
- Myślę, że-
- Chętnie - przerwał Wooyoungowi, uśmiechając się ciepło do dziecka.
Nie często miał do czynienia z dziećmi. Właściwie nigdy nie zajmował się żadnym. Głównym powodem było to, że nie potrafił. Jednak jeśli miało to pomóc mu w rozmowie z Wooyoungiem, był w stanie się poświęcić.
- Wooyo narysował mnie, Puszka i ciebie - mówiła Hyeonsoo idąc z powrotem do stolika.
- Naprawdę? - zdziwił się San i spojrzał na młodszego. Odwrócił wzrok speszony żałując, że zgodził się ho tutaj wpuścić.
- Ja narysowałam Puszka bawiącego się w ogrodzie! - podniosła swoją kartkę i pokazała Sanowi.
- Wow - powiedział - Ty to narysowałaś?
- Tak. Zawsze z Wooyo rysujemy, a potem pieczemy babeczki, żeby nie czuł się pokonany - zaśmiała się, na co chłopak prychnął.
- Mówiłaś, że też ładnie rysuję! - oburzył się.
- Ale ja ładniej. Ty za to robisz przepyszne babeczki - powiedziała słodkim głosikiem - Właśnie! San, zostaniesz z nami i upieczemy razem babeczki, prawda? - zaczęła skakać podekscytowana.
- Jeśli Wooyoung nie ma nic przeciwko - wzruszył ramionami spoglądając na młodszego. Ten wciąż unikał jego wzroku i z pewnością nie czuł się zbyt komfortowo.
- Wooyo! Proszę, proszę, proszę! Czy San zostanie z nami?
- Hyeonsoo, to nie jest najlepszy-
- To twój przyjaciel, nie ładnie wyganiać przyjaciół - przerwała, nie chcąc dać Wooyoungowi wygrać.
- Tak, ale-
- No i przyjaciele powinni sobie wybaczać - dodała. Wooyoung westchnął głęboko.
- Okej. Może zostać. Ale najpierw skończmy rysunki, okej?
- Ale ja już skończyłam.
- Możesz jeszcze coś dorysować. Popatrz, polanka jest trochę pusta. Może dodasz parę drzew i krzaczków?
- Hmmm... No okej - zgodziła się - San, siadaj. Kartek starczy dla każdego - zwróciła się do starszego, podając mu kredki.
- Nie jestem w tym za dobry.
- Ja też nie - szepnął Wooyoung wskazując na swoje dzieło. Mimo wszystko rysował on razem z dziewczynką, by sprawić jej radość.
- No dobrze.
CZYTASZ
Leave Before You Love Me • Woosan ✓
Fanfiction"𝘈𝘯𝘥 𝘪𝘵 𝘰𝘯𝘭𝘺 𝘵𝘰𝘰𝘬 𝘵𝘩𝘦 𝘰𝘯𝘦 𝘯𝘪𝘨𝘩𝘵 𝘛𝘰 𝘴𝘦𝘦 𝘵𝘩𝘦 𝘦𝘯𝘥 𝘰𝘧 𝘵𝘩𝘦 𝘭𝘪𝘯𝘦 𝘚𝘵𝘢𝘳𝘪𝘯𝘨 𝘥𝘦𝘦𝘱 𝘪𝘯 𝘺𝘰𝘶𝘳 𝘦𝘺𝘦𝘴" Start: 15.09.2021 Koniec: 29.09.2021