Jak poderwać yaoistkę

Przedmowa

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!

Opowiadanie "Jak poderwać yaoistkę" powstało na podstawie jednego z moich one-shotów, a dokładniej to pewna okrutna, ruda ayanami nakazała, że ów one-shot ma się pojawić jako pełnoprawne opowiadanie i że ma mieć kilka rozdziałów. No i jeszcze, że nie uznaje sprzeciwów.

Nie potrafię sprzeciwić się czemuś, czemu sprzeciwiać się nie można, dlatego jedyne co mogłam zrobić, to wspomniane opowiadanie napisać...

Uch. Ech. !!

Dodatkowo wszystko, co napisałam wyżej o ayanami jest kłamstwem - kocham cię, ayanami, pisz mi yaoi 💜 💜 💜 Wcale a wcale nie jesteś rudą osobą w środku swojego serca 😶 💜 A ostatni napisany rozdział "Mojego najlepszego przyjaciela" jest tak cudowny, że po prostu nie mogę aaaa 💜

Z powodu, że kocham ayanami i z powodu, że mamy w Polsce takie święta czy coś, a ja zawsze muszę wszystkim dogryzać, bo nie umiem być po prostu miła: to oto jest jakieś opowiadanie z okazji świąt!! I w ogóle to wszystkim wesołych świąt!! A dedykacja samego opowiadania dla ayanami_aya, która jest najsuper na świecie i wszystkie* opowiadania pisze zupełnie wspaniałe 💜

Opowiadanie nie jest szczególnie świąteczne (właściwie w ogóle nie jest), więc w razie gdybyście już po dziurki w nosie mieli wszystkiego, co ze świętami związane to tutaj czeka was w dużej części jesienna plucha. Miła odmiana od mięciutkiego puchu upchanego pomiędzy grubiutkimi staruszkami w kolorach komunizmu, prawda?

Jestem na tyle perfidną osobą, że jeszcze rozdziałów napisałam nie kilka, a... no "troszeczkę" więcej. Ale nie są one jakieś długie, niektóre są nawet porażająco krótkie, bo akurat pasowało mi przerwać w jakimś konkretnym momencie. Niemniej jednak zapraszam gorąco na opowiadanie/poradnik/przestrogę o tym jak poderwać yaoistkę!

ℹ️Opowiadanie oparte o one-shot o nazwie "Poderwać yaoistkę", który jest również dostępny na moim Wattpadzie w książce "One-shoty🟠SasuNaru". Nazwa "Jak poderwać yaoistkę" podkradanięta została ze sprytnego pomysłu VaraSimis (która nazwała tak omyłkowo w komentarzu one-shocik).

❗❗W opowiadaniu znajdują się geje, gang yaoistek, niekoniecznie zabawne, stereotypowe żarty oraz treści, które niektóre osoby mogą uznać za obraźliwe. Przekleństwa są obecne w śladowych ilościach... No, może lekko większych niż śladowych. Autor opowiadania nie jest mądry zupełnie, więc nie spodziewające się przeczytania czegoś mądrego.

Miłego czytania!
/\(｡ •̀ ᴗ - ｡)/\ ~✧

* w skład wszystkich opowiadań nie wchodzi jeden one-shot =----= ale nie musicie wiedzieć który...