Rozdział dedykuje
DorOtphe
Lucyfer
Wstałem o 7 rano gdy detektyw. Nie chciałem jej obudzić. Wyglądała bardzo słodko. Wczoraj wieczorem o pierwszej w nocy gdy Chloe spała Dan przywiózł urwisa ,bo miał jakieś ważne spotkanie. Więc moim obowiązkiem jest ją wyszykować do szkoły. Zacząłem robić naleśniki.
-Hej Lucyfer -
- hej urwisie masz tu śniadanie ,zaraz się ubieraj i jedziemy do szkoły -
- a jak mama się czuje ?-
- lepiej , spokojnie śpi po wczoraj. Idź się ubierać- po kilku minutach zeszła i poszliśmy do auta. Kierowaliśmy się do szkoły
- poczekaj zadzwonię do LAPD i poproszę o kilka dni wolnego dla mnie i mamy- porozmawiałem trochę z poruczniczką.
- pa Trixie -
- pa Lucyfer- po tym jak odwiozłem Trixie do szkoły pojechałem po leki, słodycze i jakieś wino. Pojechałem do Luxu i zrobiłem obiad. Napisałem do Maze by odebrała urwisa ,bo chloe się budzi.
***
Pojechaliśmy do kina gdzie było trochę nie przyjemnie.
———————————————————
To już koniec na dzisiaj chyba. W piątek będzie świąteczny rozdział. Miłego wieczoru buziaki ❤️❤️❤️😈😈😈😈
CZYTASZ
Deckstar Devil Love (Zawieszone na jakiś czas)
FanfictionKsiążka opowiada dalszy ciąg po 5 sezonie odcinek 6 kiedy Lucyfer i chloe się przespali. Jak potoczą się ich losy ?
