Pani Morningstar jest pani

51 9 3
                                    

Rozdział dedykuje
Kajax69

- nie kłucie się. Kochanie wszystko już dobrze wracajmy do pracy -

- widzisz ? Dobrze ,ale jak będzie się coś działo to odrazu mów - znowu było mi nie dobrze i akurat Lucyfer musiał to zauważyć.

- wiesz co , jedziemy natychmiast do lekarza i nie masz nic do gadania. Idę do szefowej nam dać zwolenie i zaraz wracam. -

- Lucyfer nie trzeba - ale jednak i tak poszedł. James ze mną został i na mnie się dziwnie gapił.

- przypominasz mi kogoś -

- kogo niby ? Napewno się nie spotkaliśmy się wcześniej ?-

- przypominasz mi moją ex. Nazywaliśmy ją wisienką -

- kojarzę ,ale z jakiś akt. Miała jakiś taki nick ,ale nie znam jej prywatnie -
Wtedy Lucyfer przyszedł.

- jedziemy ,chodź -

- nie trzeba - ale wziął mnie na ręce i wyszliśmy z komisariatu

- jesteś uparta wiesz ?- powiedział po czym dla mi buziaka w sam czubek nosa

- no chyba ty ,ja nie niosę kogoś do auta - gdy mnie postawił ,a raczej położył na przedni fotel i mnie zapiął wsiadł do auta i zapalił silnik.

- to co może kupisz mi fotelik jak tak mnie traktujesz ?-

- w sumie dlaczego nie cały zestaw ? Taki fotelik,wózek,nosidełko,ubranka-

- ale ty zabawny ,a od kiedy znasz się na takich rzeczach- po tym się nie odezwał. Całą drogę siedzieliśmy w grobowej ciszy.

***
Czekaliśmy już pod szpitalem. Poszliśmy pod poczekalnie i zaczekamy czekać.

- zapraszam państwa Morningstar -

- uuu Morningstar - troszczkę się zarumieniłam

- więc pani Morningstar ,co pani dolega ?-

- wsunie nic ,tylko on mnie tu zaprowadził -

- przepraszam ,że się wtrącam ,ale moja ukochań narzeczona zemdlała 10 razy w tym tygodniu-

- no tylko czasami mam bóle głowy mdłości -

- mh dobrze zapraszam na fotel- usiadłam na fotel i popatrzyłam w ekran

- pani Morningstar jest pani ....
———————————————————-
Więc macie bonus buziaki ❤️❤️❤️❤️❤️😈😈😈😈

Deckstar Devil Love (Zawieszone na jakiś czas)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz