Rozdział dedykuje
Ruda_pisze
Anoninowa1515
deckerstarr
____Lucinda____
POV Lucyfer
Weszliśmy do klubu. Trixie kątem oka spojrzał na niego. Nacisnąłem guzik windy.
- Lucyfer dlaczego nazwałeś swój klub „LUX" ?- zapytała
- to może chodź usiądziemy tu na kanapie ,wtedy ci opowiem i mama jeszcze chyba śpi ,więc chodź- zeszliśmy schodami w głąb klubu. Jest wcześnie i nie ma nikogo. Nawet pracowników ,ponieważ powiedziałem im ,żeby przyszli dopiero na 14.30 ,a jest dopiero 12.07. Usiedliśmy na moje ulubionej kanapie.
- więc pytasz się dlaczego nazwałem swój klub Lux-
- no tak dlaczego lepiej by było mhhh- zastanawia się - night club albo Morningstar klub-
- nie pasuje ,ale posłuchaj dlaczego tak. Jak wiesz jestem diabłem czyli Lucyferem.-pokiwała głową - ale jak się uczyłaś na religii diabeł był kiedyś archaniołem. Nazywałem się wtedy ... ehh nie lubię tego imienia Samael ,a to znaczy niosący światło. Lux z łacińskiego jeden z moich języków znaczy światło ,a przed tem jak was poznałem to było moje serce ,moje światło-
- to było piękne Lucyfer - przytuliła się do mniej. Ja to odwzajemniłem.
- chodź już na górę ,bo może mama się obudziła- wstaliśmy i poszliśmy do windy.
———————————————————
Kochani odzyskałam wenę. Jutro będzie dopiero rozdział i dzisiaj pisze już ma zapas buziaki ❤️❤️❤️❤️❤️😈😈😈😈😈
CZYTASZ
Deckstar Devil Love (Zawieszone na jakiś czas)
FanfictionKsiążka opowiada dalszy ciąg po 5 sezonie odcinek 6 kiedy Lucyfer i chloe się przespali. Jak potoczą się ich losy ?
