Idioto

41 9 6
                                    

Rozdział dedykuje
Palutekk

POV chloe
Poszłam się szybko ubrać. Postanowiłam na rurki,marynarkę i koszulę ,ale nie moją tylko Lucyfera.
Zrobiłam szybki makijaż i wróciłam do Lucyfera.

- uu detektyw wyglądasz pos..-

- co się stało Lucyfer ? Mam coś na twarzy -

- czy to moja koszula ? - i zrobił swoj typowy uśmiech

- nie , wydaje ci się -

- to pokaż metkę z tyłu - zaczęłam uciekać

- ktoś tutaj kłamie - złapał mnie od tyłu i zobaczył metkę z koszuli

- dobra masz mnie chodź jedziemy do pracy-

- a może takie przepraszam ?- zapytał

- za co ?-

- za to ,że mnie okłamałaś-

- no dobrze przepraszam - dała mi buziaka

***
Gdy byliśmy na komisariacie zobaczyliśmy naszą szefową ,że będzie coś ogłaszać. Koło niej stał jakiś nowy detektyw.

- Uwaga słuchajcie to jest nasz nowy detektyw kryminalny z Canady James Carte (czytaj;Karte) jest jednym z najlepszych detektywów ,więc powołajcie go ciepło i przydzielony będzie do - modliłam się ,żeby tylko nie do nas

- do Chloe Decker i Lucyfera Morningstara , dziękuje to na tyle wracajcie do pracy - odwróciłam się szybko do lucyfera i powiedziałam

- hej kochanie pójdziemy po papiery na dół ,szybko-

- no dobrze ,a nie mieliśmy zapoznać się z tym detektywem dziwakiem ? -

- nic już nie mów tylko chodź - pociągnęła go i poszliśmy do miejsca gdzie były papiery -

- dlaczego nie idziemy się przywitać z tym detektywem ?-

- a chcesz być zazdrosny ,kochanie ?-

- nie ,bo jesteś tylko moja - przytulił mnie od tyłu. Wzięliśmy papiery i udaliśmy się do mojego i Lucyfera biurka. Usiedliśmy i zaczęliśmy wypełniać papiery.

- Lucyferze czy podasz mi ...?-

- akta zabójstwa Corneli Evans. Proszę bardzo detektyw -

- dziękuje - po chwili zobaczyłam jak James się do nas zbliża. Więc udawałam ,że jestem bardzo zajęta pracą.

- możesz proszę podać te ...-

- tak papiery dotyczące zeznań Corneli proszę bardzo-

- jesteś nie zastąpiony Lucyferze -

- hej jestem detektyw James -

-Lucyfer Morningstar - podał rękę

- jak diabeł ciekawe ,a ty jesteś ?-

- jestem zajęta -

- twoja szefowa kazała tobie się mi przedstawić - wstałam i przewróciłam oczami

- detektyw Chloe Decker -

- miło mi -

- Lucyfer chodź wracamy do pracy - znowu usiadłam i zaczęliśmy wypełniać papiery

- a może chcesz się ze mną mówić ?-

- jestem zajęta -

- mh udajesz nie dostępną lubię takie-
Nagle poczułam mocne zawroty głowę

- wszytko dobrze detektyw ?-

- tak tak ,ale trochę mnie boli głowa i trochę tu duszno - Lucyfer podszedł i rozpiął mi jeden guzik ,żeby nie było mi duszno

- ej ty zboczeńcu zostaw ją !!- odetchnął Lucyfera po tych słowach

- zostaw mnie to jest moja narzeczona Idioto -
———————————————————
Kolejny rozdział będzie kontynuacją tej sytuacji i późnej sylwestrowy rozdział buziaki ❤️❤️❤️❤️😈😈😈😈

Deckstar Devil Love (Zawieszone na jakiś czas)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz