Mojej ukochanej pani Morningstar

45 9 6
                                    

Rozdział dedykuje
DarkusHelios

Zaczęłam się przebierać. Ubrałam długa przewiewną czarną sukienkę szybki makijaż i oczywiście naszyjnik od lucyfera. Gdy skończyłam poszłam do salonu ,a tam zauważyłam jak Trixie usypia Lucyfera.

- małpeczko co się stało dlaczego go usypiasz ?-

- Lucyfer trochę się naćpał i go uśmiałam i trochę zahipnotyzowałam go  -

- nie było mnie 30 minut ,a on już się naćpał ,ale czekaj czekaj lucyfera nie da się naćpać -

- wreszcie nie muszę pani detektyw , nie muszę już udawać -

- aha ,ale dasz mi te 50 dolarów prawda ?-

- jakich 50 dolarów ? A dobra mąż te 50 dolarów - wyciągnął z kieszeni pieniądze i dał jej

- chyba jednak małpeczko to działa ,ale naucz mnie tego kiedyś - szepnęłam jej do uszka

- to ja się zbieram do Maze pa -

- pa małpeczko - Trixie weszła do windy i zjechał w dół. Przez kilka sekund patrzyłam na lucyfera ,a on na mnie

- pięknie wyglądasz kochanie - powiedział i pocałował moją dłoń

- ty też niczego sobie -

- no chodź jedziemy - weszliśmy do windy i jechaliśmy w dół.

***
Przez całą drogę pytałam się gdzie jedziemy ,ale zawsze odpowiadał ,że to niespodzianka. Zaparkował na parkingu. Otworzył mi drzwi auta i złapał mnie za rękę.

-dziękuje kochanie -

- nie ma za co misiu -

- coraz bardziej nazywasz mnie takimi słodkimi przezwiskami dlaczego ?-

- a nie podoba się -

- podoba tylko stary Lucyfer tak by nigdy nie powiedział -

- ale wolisz tego lucyfera prawda ?-

- zdecydowanie - weszliśmy i odrazu co rzuciło mi się w oko piękny zachód słońca ,a przy nim nas stolik

- wow Lucyferze tu jest pięknie -

- wiem specjalnie zarezerwowałem ten stolik dla mojej ukochanej pani Morningstar - cmokną mnie w usta. Usiedliśmy i zaczęliśmy rozmawiać oraz wspominać stare dzieje

- a kiedy bierzemy ślub ?-

- może za miesiąc ?-

- w sumie to dobry pomysł -

- mogę prosić panią do tańca - pokiwałam głową i zaczęliśmy tańczyć

***
Byliśmy zmęczeni po randce. Byliśmy w widzicie Lucyfer złapał mnie od tyłu u podniósł.

- o nie diabeł chce mnie zjeść -

- z przyjemnością- cmokną moje usta. Weszliśmy z windy ,a tam zobaczyłam czegoś czego się nie spodziewałam...
———————————————————
Ciekawe co się stanie dalej trzymajcie się kochani buziaki ❤️❤️❤️❤️❤️😈😈😈😈😈

Deckstar Devil Love (Zawieszone na jakiś czas)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz