KOCHAM CIĘ CHLOE DECKER MORNINGTAR

49 11 9
                                    

Rozdział dedykuje
_LittleDamage_

-pani Morningstar jest tylko bardzo mocno przemęczona -

- czy ja jestem w ciąży ?-

- nie ,pani zaczęła mieć objawy ,ale też to  są objawy zmęczenia. Proponuje 3/4 dni odpocząć. Te 4 dni będą idealne na odpoczęcie ,bo za 4 dni będzie sylwester więc na spokojnie możecie wyprawić imprezę rodziną -

- dziękujemy bardzo do widzenia -

- do widzenia -

~ 4 dni późnej ~

POV Lucyfer
Obudziłem się pierwszy ,a odrazu po mnie moja kochana narzeczona -

- dzień dobry pani detektyw gotowa na dzisiaj ?-

- dzień dobry chyba tak -

- mam pomysł ,żeby zaprosić : Maze,Eve,Amenadiela,Linde,Elle, Dana,twoją siostrę,Elle i nowego chłopka Elli chyba nazywał się Carol-

- świetny pomysł pani Morningstar-

- a gdzie chcesz świętować tu czy w Luxie ?-

- tutaj będzie idealny widok na sztuczne ognie -

- bardzo się cieszę ,ale musimy pogadać -

- no więc kochanie w czym rzecz ?- zapytałem

- czy naprawdę jesteś gotowy na małżeństwo ? Co będzie z Trixie ? Będzie twoją przyrodnią córką ? Kiedy ślub ?-

- spokojnie kochanie jestem gotowy na to żeby cię poślubić ,żeby Trixie była moją córką wszytko ogarniemy spokojnie ,a teraz chodź się ubierać i jedzmy na zakupy - obydwoje szybko się przebraliśmy się i szybko pojechaliśmy na zakupy

POV chloe
Byliśmy w dużym markecie.

- więc co mamy kupić ? Alkohol już mamy wiec co ?-

- no jak to nie mamy nic ?-

- Lucyfer mieszkamy w klubie mamy pełno alkoholu -

- no ,ale kupimy dla Trixie i jeszcze kilka butelek. Jak coś to ja płace i jeszcze chyba ciasta i przystawki co ty na to ?-

- dobrze Lucyfer ,ale robię to tylko dlatego ,bo cię kocham - pocałowałam go w usta. Po zrobieniu zakupów udaliśmy się do Luxu. Poszliśmy obydwoje się ubrać. Ja ubrałam długą granatową błyszczącą z czarnymi szpilkami. Do tego dołożyłam  naszyjnik od lucyfera oraz kolczyki.
Postanowiłam ,że pójdę do barku robić przystawki ,ale gdy już tam byłam zauważyłam jak Lucyfer był ubrany w piżamę i kończył ostatnią rolkę sushi.

- detektyw jak pięknie wyglądasz -

- Lucyfer co ty założyłeś ?! -

- no taki fajny strój -

- Lucyfer to jest piżama kochanie - podeszłam do niego i go przytuliłam

-idę się przebrać jak ci coś nie pasuje - poszedł do garderoby z obrażoną miną. Rozwiesiłam jakieś serpentyny i dekoracje. Stół,przystawki i szampany były już przygotowane przez lucyfera. Teraz tylko trzeba czekać na gości. Trixie pojechała na sylwester do swoich przyjaciółek. Usiadłam na kanapie i zaczęłam rozmyślać o nas o Lucyferze i życiu. Po chwile ujrzałam lucyfera w granatowym garniturze.

- może być ?- wstałam i do kiego podeszłam.

- wyglądasz pięknie kochanie - dałam mu buziaka w policzek.

- ale ładnie udekorowałaś salon -

- dziękuje ,ale wiesz ,że to ty większości zrobiłeś -

Deckstar Devil Love (Zawieszone na jakiś czas)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz