When I met you... || George x Reader

‹33›

Skip time ~~
Grudzień

Pov George

Był już grudzień, padał śnieg, a ja siedziałem w moim domu pod kocem i wtuloną we mnie Y/n pijąc herbatę i oglądając film.  Jakoś bardzo mnie on nie ciekawił więc postanowiłem że poprzeglądam coś na tik tok' u. Dziewczynę bardzo wciągnął film i nawet nie zwracała na mnie uwagi czy oglądam czy nie. Była jakaś 21:30 kiedy zobaczyłem że Y/n zasnęła. Lepiej dla mnie bo nie musiałem się martwić, że zwróci mi uwagę na to czy oglądam z nią.  Jako że grudzień oznacza to czas świąt, prezentów i spotkań z rodziną. Po paru minutach przytuliłem dziewczynę i po chwili zasnąłem.

Obudziłem się jako pierwszy więc postanowiłem zrobić nam śniadanie. Jednak problemem było wpierw wstanie z łóżka i nie obudzenie Y/n. Jakoś mi się to udał ale niestety dziewczyna leżała tak że prawie spadła z łóżka. Zszedłem szybko do kuchni i zacząłem robić jajecznice. Po chwili wszystko było gotowe jednak Y/n dalej spała. Postanowiłem pójść na górę do mojego pokoju i zobaczyłem dziewczynę.... śpiącą na ziemi? Czyli jednak spadła z łóżka ale się nie obudziła (ja raz tak miałam XDDD ~~ Autorka). Wziąłem ją na ręce w stylu panny młodej i zniosłem na dół. W tym czasie kiedy szliśmy a raczej ja szedłem to dziewczyna się obudziła tuląc mnie przy tym.

No nareszcie się obudziła księżniczka

Nareszcie czy dopiero? A tak w ogóle dlaczego ty mnie nosisz na rękach?

Bo spadłaś z łóżka i spałaś na podłodze więc postanowiłem że zniosę cię na śniadanko

UUuUuU a co dobrego zrobiłeś?

Jajecznicę, pasuje?

Tak

W końcu postawiłem ją na ziemię a ona dała mi całusa. Zasiedliśmy do stołu i zaczęliśmy jeść. Nie wiedzieliśmy za bardzo co planujemy na święta więc spytałem się Y/n   czy ma coś na myśli. Wymyśliła żebyśmy pojechali do jej rodziców, którzy mieszkali w POLSCE. Na początku byłem przeciwny i nie wiedziałem czy się zgodzić czy nie, ale poznałbym trochę świata. Uzgodniliśmy więc że wyjedziemy tak z tydzień przed żeby dziewczyna pokazała mi trochę jej kraju.  

Skip time ~~
Pare dni potem

Pov Y/n

Dzisiaj wylatujemy. Jestem przeszczęśliwa i jednocześnie przerażona tym jak moi rodzice zareagują na to że mam chłopaka. Nie powiem mój poprzedni okazał się świnią i nie lubili go za bardzo. Przed wyjazdem nauczyłam George' a kilka słów po polsku i nawet chyba coś za kumał, ale i tak to ja będę wszystko załatwiać. Akurat przyjechała taksówka, załadowaliśmy nasze bagaże a potem samych siebie. Droga nie była jakaś ciekawa  więc czekaliśmy aż dojedziemy na lotnisko. 

Gdy dotarliśmy George szybko załatwił coś z biletami, bez przeszkód zaliczyliśmy bramki i dotarliśmy do samolotu. Czekały nas 2 godziny lotu więc postanowiłam, że prześpię się bo why not?? Jak widziałam brunet zrobił to samo. Niestety moja drzemka nie trwała zbyt długo bo tylko 45 minut :/ (DoKładNoŚĆ) Zauważyłam, że na fotelach są małe telewizorki więc coś sobie pooglądałam. Nie było żadnych turbulencji i tego typu rzeczy więc fajnie bo nie lubię jak mną trzęsie pare naście tysięcy metrów nad ziemią.  

Nareszcie wylądowaliśmy więc czas żeby wyjść. Nareszcie rozprostowałam nogi i kierowaliśmy się w stronę hotelu. Jednak najlepsze z tego wszystkiego była mina George' a słyszącego wokół siebie obcy język. 

Teraz widzisz jak ja się czułam w Anglii co?

Jak ty wytrzymałaś ze mną i z całym SMP to ja nie wiem.

Jakoś się dało - powiedziałam po polsku

Weź mów po ludzku 

Przecież mówię 

Wiesz że ja nic nie rozumiem a ty wszystko nawet to co ja mówię.

Oj dobra niech ci będzie.

Ten dzień skończył się rozpakowanymi walizkami i snem w MEGAAA o dziwo wygodnym łóżku hotelowym.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

I'm so sorry że nie było TAAK długo rozdziału :/ Mam nadzieje że git i nie za krótki. Nie martwcie się  teraz postaram się pisać rozdziały ostatnie już niestety albo stety bo mam pomysły na rozdziały w NOWEJ KSIĄŻCE jeśli chcecie. Witam nowych czytających btw denkuje wam za tyle odsłon gwiazdek <33 Kc guys

EJ SZYBKIE INFO XD ZAPOMNIAŁAM zapraszam na server discord dajcie nazwy ja was dodam  kto chce

Miłego DNIA/NOCY/PICA COLI/ŚWIĄT

BAIIII EVERYONE!!!!!