When I met you... || George x Reader

‹20›

Guys zaczynamy mini maraton rozdziałów :> Bo się nudzę. WHO IS SUPRISED?? XD

Pov Y/n 

Czekaliśmy i czekaliśmy aż się w końcu doczekaliśmy. Na początku weszli Wilbur i Niki, przywitałam się z nimi. Oczywiście bardziej się z nimi poznam teraz  bo tak normalnie to z nimi nie rozmawiałam nigdy chyba że pare razy przy George'u na discordzie w trakcie stream'a. Kiedy otworzyłam drzwi zobaczyłam Willa który przytulił mnie lekko i ja do niego też ale zobaczyłam że ma jakąś siatkę ale mniejsza z tym. Druga weszła Niki i ona była tak szczęśliwa, że w końcu mnie pozna na żywo. Nie ukrywam ja też byłam podekscytowana. Przytuliłyśmy się i sądzę że może z tego wyjść kolejna świetna przyjaźń. 

W - EJ LUDZIE PATRZCIE CO MAM! - kiedy will to mówił (mam nadzieje że skumaliście że to Will - W) wyciągnął z tej siatki wódkę, a raczej dwie... 

Y - EMMMM a po co ci to jeśli moge wiedzieć?? 

W - Jak ma być impreza to tylko z alko 

N - Jak chcesz to pij ja wole nie 

Y - Ja tak samo.

Poczekaliśmy pare minut i potem znowu zadzwonił dzwonek do drzwi. Tym razem byli to Tubbo, Tommy i Phil. 

T - EJJJ BITCH SZYKUJE SIE ROZPIERDZIEL!!!  -  Tommy tak krzyknął że naprawde uszy bolały, a reszta weszła do środka.

Y -JA CI TU DAM ROZPIERDZIEL W MOIM DOMU DZIECIAKU.

T - emmm dobra będę cicho ALE NIE NAZYWAJ MNIE "DZIECKIEM".

Widziałam że się mnie przestraszył bo jak już ja hukne to wszyscy się boją i POG B>. Nie wiedziałam ile osób zaprosił George, bo miałam przeczucie ż ektos jeszcze przyjdzie. Nie myliłam się. Chwile potem przyszedł Fundy i Minx. Oczywiście przywitałam się z nimi i pomału zaczynaliśmy rozkręcać imprezke. Will wsadził tą wódkę do lodówki ale przy tym był TOMASZ który od razu zobaczył colę.

T - POOOOOOG COLAAA DZIĘKI Y/N!

Y - Nie wypij wszystkiego i spoko wiedziałam że się rzucisz haha.

Tb (tubbo) - Ej ale zostaw nam trochę bo też mam ochotę.

T - Dobra dobra bitch już, trzymaj - w tym momencie rzucił w Tubbo puszką.

Pomału wszystko się rozkręcało. Była dopiero 21:00 więc wcześno. Chłopaki puścili Just Dance i zaczeliśmy tańczyć, a raczej oni... Na początku był George z Wilburem. Na poczatku dobrze im szło ale potem kiedy zaczeły się trochę cięższe kroki od razu leżeli na podłodze.  Wszyscy zaczeliśmy się z nich śmiać. Następne byłyśmy my czyli ja i Nihachu. Wybrałyśmy ajkiś prosty utwór do tańca bo jednak nie umiem aż tak dobrze tańczyć. Do nas dołączyła Minx, która tańczyła dla przyjemności to samo robił Fundy. 

Udało nam się jakoś skończyć ten taniec i nawet dobrze nam poszło. Na zegarze wybiła 22:00 i wtedy nagle zadzwonił dzwonek. Na początku przestraszyłam się, że to może sąsiedzi przyszli nam powiedzieć żebyśmy nie wrzeszczeli aż tak bo jest DLA NICH późno. Jednak był to ŻAK MINIFORD (PRZEPRASZAM MUSIAŁAM XD). I w dodatku musiał przynieść wódkę KOLEJNĄ.  Wszedł do środka i wszyscy się z nim przywitali. Wódka poleciała do lodówki (tak poleciała tak FRUUUU), ale zobaczyłam że już jedna znikneła. Nagle Will zaczął się wydzierać i widać że był już pijany tak samo George i Fundy. Po chwili zobaczyłam jak Tommy bierze shota i chce go wypić.

Y - TOMMY WON NIE WOLNO ZOSTAW. NIE MASZ OSIEMNASTKI I NIE MOŻESZ PIĆ ALKOHOLU.

T - OJ NO WEŹ CHCIAŁEM SPRÓBOWAĆ.

N - Tommy czyś ty oszalał? Nie wolno ci takiego czegoś.

T - NO ALE-

Y - JA CI DAM  TO TWOJE ALE. NIE WOLNO.

Od razu przestał a nagle nasze DRUNK TRIO  zmieniło się w DRUNK TEAM  przez Jacka który doszedł do grona. Z dziewczynami bałyśmy się do nich podejść bo tak byli pijani że pomocy. Była 23:00 a oni dalej pili. Musiałam iść do łazienki więc poszłam a kiedy wróciłam zobaczyłam że nasz team  spał na podłodze, blacie kuchennym i schodach??? Zeszłam jakoś spytałam się Niki co się stało a ona powiedziała że kiedy wyszłam wszyscy wzieli oprócz Georga który spał na blacie już wtedy wzieli po shotcie i Jack z Fundy'm spał na ziemi, a Will nie wiedzieć jak wylądował na schodach. 

Jednak trochę mnie nie było w salonie, i tyle mnie ominęło. Było po pierwszej więc stwierdziłam że zanim Tommy coś odwali a Phil temu nie zaradzi bo już i tak  był zmęczony ty dzieciakiem powiedziałam zeby poszli już spać. Do mojego pokoju wprowadziłam Tubbo i Tommiego którym odstąpiłam łóżko. Mieli dwa materace więc jeden z nich będzie spać na podłodze podejrzewam że to będzie Tubbo ale no nic zobaczymy jutro. Phil poszedł do pokoju gościnnego żeby mieć spokój, a ja z dziewczynami spałyśmy u Megan. Jej i tak nie ma więc nie przeszkadza jej to. 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

pogg pierwszy rozdział mini maratonu :> mam nadzieje że się podoba i sorki za błędy itp. A i na koniec tego całego SPECJALU ogłoszę nowy pomysł na który wpadłam :>

Miłego DNIA/NOCY/PICIA KAWY CZY COLI

BAIII EVERYONE!!