‹23›

443 19 25
                                    

Pov Y/n

Siedziałam sama z Georgem w samochodzie a Will i Niki spali na tyłach. Postanowiłam że rozpocznę naszą rozmowę bo widziałam że George czymś sie stresował.

Y - Tooo gdzie jademy Gogy?

G - A to niespodzianka nie powiem gdzie.

Y - Oj no powiedz no błagaaam Georgeeeee

G -Nie nie powiem ci nie ma szans

Y - No dobra ale próbowałam chęci zawsze dobre nie?

G - Staraj się staraj i tak ci nie powiem 

Y - oj no dobra.

Po naszej krótkiej rozmowie odwróciłam się i patrzyłam przez okno bo i tak nie miałam co robić. Po chwili poczułam jak oczy mi się zamykają i nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Kiedy się obudziłam była 02:00 rano. Zobaczyłam że stoimy a Georga nie ma. Jednak mój jakże zadziwiającą szybki mózg zobaczył że stoimy na stacji. Will i Niki dalej spali jednak to co mnie najbardziej zdziwiło to to że Will miał głowę na oparciu fotela George'a a Niki jak gdyby nigdy nic spała oparta o szybę przytulając swojego pluszowego rekina:

 Will i Niki dalej spali jednak to co mnie najbardziej zdziwiło to to że Will miał głowę na oparciu fotela George'a a Niki jak gdyby nigdy nic spała oparta o szybę przytulając swojego pluszowego rekina:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

✨ICONIC✨

Nagle zobaczyłam, że idzie George z kawą i hot dog' iem. Udawałam, że śpię, żeby przestraszyć George'a czy coś w tym stylu. Kiedy chłopak wszedł i usiadł za kierownicą, położył kawę na chwilę do tego czegoś na napoje w aucie. WTEDY WKROCZYŁAM GŁODNA JA. Kiedy nadeszła odpowiednia chwila położyłam głowę na kolanach George'a a on miał rękę z ŻARCIEM przede mną wtedy wzięłam i ukradłam mu hot doga siadając do normalnej pozycji.

G - Nie śpisz?

Y - Nie :>

G - Co jak kiedy wstałaś tak w ogóle?

Y - A jak stanęliśmy to się przebudziłam, a ciebie nie było. I dzięki za jedzonko.

G - Ej to było moje Y/n.

Y - A teraz moje haha. Nie no masz połowę.

Podzieliłam naszego hot doga na pół i dałam George'owi połowę.

G - Dziękuję wiesz?

Y - Też cię kocham haha

Wtedy widziałam, że George zrobił się czerwony jak pomidor dosłownie.

Y - Ojoj jako przyjaciela. Już tak czerwony nie musisz się robić.

G - hah dzięki...

Zajadałam moje żarełko i zobaczyłam że Gogy pije kawę. Jak to ja musiałam wziąć "łyka" kawy i wtedy kiedy George chciał się napić nachyliłam się i wzięłam wypiłam trochę PIĆKA. 

G - Mogłem się spodziewać że się obudzisz i wziąć kawę dla ciebie

Y - Oj mogłeś ale ta Latte też dobra :>

G - No to świetnie oboje nie będziemy spać.

Y - Przeszkadza ci to?

G - Nie, wręcz przeciwnie.

Y - Dobra patrzaj na drogę i jedź bo nigdy nie dojedziemy.

G - Dobra dobra

 Nudziło mi się więc przeglądałam coś na telefonie. Widziałam, że na instagramie mam nowych obserwujących i to spowodowało mój tymczasowy uśmiech, który brunet zobaczył. Nie spodziewałam się, że tak od razu ZNOWU zasnę. Obudził mnie George mówiąc, że już dojechaliśmy. Byłam naprawdę zachwycona to co George wymyślił. Podjechaliśmy pod słodki drewniany domek z huśtawką. BYŁ ON CUDOWNY:

Od razu wbiegłam do środka a za mną reszta

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Od razu wbiegłam do środka a za mną reszta. Poszliśmy na piętro żeby wybrać pokoje i coś jednak poszło nie tak...

Y - George?

G - No

Y - Tu jest 2 pokoje, a nas jest czwórka.

G - Wiem i przemyślałem to. Skoro są dwa łóżka w każdym pokoju to ja z Wilem śpię razem a ty z Niki razem. Pasi? Poznacie się lepiej

W - NIE NIE ZGADZAM SIĘ!

N - JA TAK SAMO!

G - Em czemu? Myślałem, że będzie git.

W - Skoro George są dwa łóżka w każdym z pokoi to ja śpię z Niki w jednym a ty z Y/n w drugim. I tak poznamy się wszyscy lepiej PASI?

Y -MI OBOJĘTNE TYLKO SZYBKO BO CHCE ISC SPAĆ w aucie nie wygodnie było.

W - Dobra to tak ja z Niki ty z Y/n i koniec.

G - ehmm niech będzie.

Po całej rozmowie i kłótni o pokoje rzuciłam się na łóżko. George zrobił to samo nie dziwie mu się, chłopak nie spał całą drogę. Postanowiłam, że się rozpakuję jako że w pokoju mieliśmy szafę ja zajęłam połowę a Gogiemu zostawiłam drugą. Moich bardziej OSOBISTYCH RZECZY takei jak bielizna i strój kąpielowy zostawiłam w walizce. Byłam strzasznie podekscytowana tym wyjazdem. Po wypakowywaniu się położyłam się na łóżku i zasnęłam.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

DOBRA GUYSS niestety koniec mini maratonu mam nadzieję że wam się podobało. I uwaga teraz ta ważna rzecz. Postanowiłam że co jakiś czas będę prosić, a raczej losować jedną osobę do pomocy napisania CAŁEGO rozdziału. Oznaczę ją oczywiście. 

I jeszcze jedno jeśli chcecie na co dzień mi pomagać z pisaniem proszę o nazwy na DISCORDA dodam na server a dzieje się tam dużo. Oczywiście możecie do mnie pisac na Discordzie osobiście jeśli ktoś ma jakieś pytanka chętnie opowiem. ZACHĘCAM RÓWNIEŻ DO PISANIA KOM bo je czytam ;> To chyba tyle.

Miłego DNIA/NOCY/PICIA KAWY LUB COLI

BAIIII EVERYONE!!!!


When I met you... || George x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz