‹25›

445 16 18
                                    

Pov George

Była jakaś 20:00 i razem z Y/n nie mieliśmy co robić. Głodni nie byliśmy więc nie mieliśmy ochoty nic zjeść. Pomyślałem że oglądniemy jakiś film na netflixie. Ja chciałem wystarczyło tylko żeby dziewczyna się zgodziła.

G - Hej Y/n

Y - no?

G - Może coś na netflixie oglądniemy jakiś serial?

Y - A jaki?

G - znajdzie się.

Wziąłem laptopa i właczyłem stronkę. Znalazłem dość interesujący serial "Squid Game" może to włączę? Powiedziałem k/w (kolor włosów jak ktoś zapomniał ;>), że znalazłem a  ona przysiadła się do mnie. Położyłem komputer na kolanach i włączyłem pierwszy odcinek (polecam fajny serial ;> ~~ Autorka) i jakoś to nas wciągneło. Po chwili zaczął się drugi, trzeci... Widziałem że Y/n trochę bała się przy pewnych scenach i wtulała się we mnie. Nie powiem podobało mi się to jednak postanowiłem pójść o krok dalej i objąć ją jedną ręką. Nie sprzeciwiała się i bardziej się wtuliła. Byłem w niebie. Kiedy skończył się 4 odcinek zobaczyłem że jest już 2:00 rano. 

Chciałem wstać ale dziewczyna zasnęła na  mnie. Wiedziałem że jak się ruszę bardziej to się obudzi więc wyłączyłem laptopa i odłożyłem na bok. Położyłem i przytuliłem się do Y/n I również zasnąłem. 

Rano poczułem jak ktoś mnie przytula była to Y/n. Ona wygląda tak słodko kiedy śpi.  Chciałem żeby ten moment nigdy się nie skończył jednak po chwili zaczeła się budzić. Udawałem że śpię żeby nie było przypału. Poczułem jak dziewczyna wstaje i też udawałem że się dopiero obudziłem.

Y - Em co się stało czemu tu spałam?

G - Pewnie zasnęliśmy przy serialu.

Y - Oh ok...

Widziałem że lekko się zarumieniła i wyszła szybko do łazienki ubrać się pewnie czy coś w tym stylu. Ja zrobiłem to samo tylko że w pokoju. Zeszłem na dół i tam czekali na mnie już wszyscy. Dzisiaj było dość ciepło więc postanowiliśmy że pójdziemy na plażę tak ok. 14:00 Zjedliśmy śniadanie, które zrobił Wilbur. Nie zabardzo mi smakowało i dziewczynom też no ale uparł się że to ojn dzisiaj zrobi śniadanie trudno najwyżej zjemy coś na mieście.

Kiedy w końcu spakowaliśmy się wszyscy ruszyliśmyvw stronę plaży. Nie była jakoś dalwko bo jakieś 30 min od naszego domku. Idąc Will puścił piosenkę Tubbo i razem śpiewaliśmy LIFE BY THE SEA (ej wgl wymyśliłam żeby to dodać tera bo słucham XD). Miło nam zeszła droga, niektórzy ludzie nas zaczepiali bo chcieli z nami zdjęcia. Zgodziliśmy się i zaczeliśmy rozkładać rzeczy. Oczywiście dziewczyny opalały się a my od razu wskoczyliśmy do wody. Will podtapiał mnie bo było mu łatwiej niż niższemu od niego mnie. Kiedy tak chlapaliśmy się sami postanowiliśmy że skoro to wspólny wypad to WSZYSCY mają wejść do wody.

Odpłyneliśmy z Willem troche dalej od dziewczyn żeby nas nie widziały. Wyszliśmy z wody i kierowaliśmy się w ich stronę. One akurat siedziały i gadały o czymś więc NIE MA SZANS że nas zobaczą. Po chwili skradania Will wziął Niki na ręce a ja Y/n i pobiegliśmy z nimi do wody. Były lekko złe bo chciały pozostać suche no ale cóż jak wszyscy to wszyscy i trudno.

Jednak jak się przekonaliśmy to był błąd dziewczyny wskoczyły nam na barana i zanutkowaliśmy. Po wynurzeniu zaczeliśmy się śmiać.

Pov Y/n

Po tym jak chlapaliśmy się w wodzie postanowiliśmy wyjść bo robiła się zimna. Zdecydowalismy że zbudujemy coś z piasku. Jednak kiedy wszyscy starali się uformować coś normalnego i ładnego Wilbur postanowił wybodować KLOCKA i powiedział że to Comunity House z SMP. Nie mogliśmy wytrzymać ze śmiechu a ten powiedział że wybuduje jeszcze cały L'Manberg i wszystko. Nie wierzyłam mu no ale Wilbur sie tym nie przejmował i budował swoje IMPERIUM. z piasku. Mam nadzieje że go tylko nie będzie jadł (piasku).

Kiedy naszej trójce znudziło się budowanie poszliśmy do budki z watą cukrową (O TAK WATA CUKROWA MY BELOVED ~~ Autorka) Kiedy jednak wróciliśmy zobaczyliśmy Wilbura po środku jakiś dziwnych i wielkich słupów z piasku. On na serio wybudował SMP :| Jednak długo nie pożyło bo jakieś dzieci mu w to wbiegły.

Po tym całym świetnym dniu poszliśmy już do domu ok. 18:00

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
HEYYY GUYYSSS dla was rozdział napisawszy ten dużo jam męczyć się jakby co. Sorki za błędy itp. Mam jeszcze jedno pytanie. CZY CHCECIE żebym kończyła tą książke i pisała inną o Y/n z kimś z dream smp czy ciągnąć to troszke dalej. Bo sama nwm

Miłego DNIA/NOCY/POCIA KAWKI LUB COLI

BAIII EVERYONE!!!

When I met you... || George x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz