7. San i przeklinanie

68 4 3
                                    

Przypomniałem sobie, że niedawno tak gadaliśmy w czwórkę: ja, Host, Basz i San, i przeklnąłem. W naszych ustaleniach było, że nie wolno klnąć przy dzieciach i pewnie nic by się nie stało, ALE Host i Basz tak bardzo się wkurwili na mnie, że aż San zaczął węszyć. I domyślił się, że chodzi o to moje słowo, już nawet nie pamiętam jakie XD

Wyszło, że zaczął biegać i ciągle kląć, bo widział z jaką konsternacją patrzy na niego ta dwójka geniuszy. :D


Dla obrońców dzieci-tulp: już nie klnie. Zapomniał o tym XD

Tulpa na burcie! (Dziennik)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz