ROZDZIAŁ XIII

1K 23 0
                                    

Agnes pov

Otworzyłam oczy a słońce mnie oślepiło lubiłam takie poranki. Spojrzałam na drugą stronę łóżka i nie zobaczyłam tam nikogo co mnie bardzo cieszyło. Ryan mnie wczoraj wkurwił i to bardzo. Myślał że będę grzeczną dziewczynką ale się mylił nie zamierzam się zmnieniać dla tego idioty. Wstałam z łóżka i poscieliłam łóżko i skierowałam się do łazienki. Zrobiłam sobie długą relaksującą kąpiel i odrazu zaliczyłam co tygodniowe golenie. Ubrałam na siebie szarą przylegającą sukienkę z długim rękawem i białe adidasy a włosy zostawiłam rozpuszczone. Zeszłam na śniadanie po czym poszłam na spacer i dołączyła się do mnie Olivia

-Jak się czujesz

-Nawet dobrze a ty

-Też a jak wczoraj było na wyścigach

-nawet o to nie pytaj Ryan tam był i chciał zobaczyć kim jestem przez co gonił mnie aż na klif a jak zdjęłam kask to dał mi kazanie że nie powinnam i takie tam-wyżuciłam z siebie musiałam-nie wiem co mam robić z tym idiotą przerosta mnie to

-Nie wiem co powiedzieć ale i tak musisz za niego wyjść nie masz wyjścia ale to jak się zachowuje naprawdę jest dziwne może zależy mu na tobie-powiedziała a ja zatrzymałam się

-Nie może mu na mnie zależeć on się ze mną zaręczył tylko dlatego że musiał nic więcej

-Okej spokojnie tylko tak powiedziałam ale widziałam jak na ciebie patrzy

-Proszę nie rozmawiajmy o tym nie chcę o tym słyszeć-powiedziałam naprawdę miałam dość tego wszystkiego ale nie mogłam okazać słabości-przepraszam muszę cię opuścić ale później może pojedziemy na zakupy co ty na to-spytałam jej poruszając brwiami

-Ooooo kuzyneczko trafiłaś w samo sedno po to tu przyszłam-powiedziała i zaśmiała się

-Cała Olivia do później-zaśmiałam się i poszłam w stronę domu

2 godziny później

Skączyłam pracę. Miałam dzisiaj sprawy związane z sferą rolnictwa. Posiadaliśmy 50ha ziemi 20 to były winogrona na wino a reszta to trawy albo ziemie pod zasiew. Mieliśmy w innym stanie ranczo przez co musieliśmy mieć tyle ziemi bo w innym przypadku musieliśmy się pożegnać z tym a cała nasza rodzina to kochała. Wyszłam z biura i skierowałam się do salonu gdzie siedziała moja kuzynka i parę innych osób

-To co jedziemy

-Oczywiście a dłużej się nie dało tak wgl siedzieć i zajmować się dokumentami

-Te były wyjątkowo ważne więc musiałam-uśmiechnęłam się przepraszająco

-Rozumiem to kogo jeszcze bierzemy na zakupy żeby targał torby-zaśmiała się

-A kto chce jechać

-Ja mogę-odezwał się George a zaraz po tym ktoś do mnie zaczął dzwonić. Spojrzałam na ekran a numer był nieznany odebrałam

-Słucham

-Hej Agnes tu Richard brat Ryana jest sprawa

-Jeśli dotyczy jego to odrazu mówię że nie pomogę

-Ej ej to ciebie dotyczy bo jakąś kurwa dobiera się do niego wepchneła się do nas do domu i pobiegła do jego biura i jęczy mu że go kocha

-Nie chcę widzieć porno za darmo

-Nie rozumiesz on na nią krzyczy że ma nażeczoną i że sobie coś ubzdurała a ona dalej nawet mój ojciec nic nie wskurał

-Dobrze przyjadę i zobaczę ale jak złamię rękę tej kurwie to nie moja wina

-Się rozumie No to kiedy będziesz

-Za chwilę narazie-rozłączyłam się nie czekając na odpowiedź

-Kto dzwonił-spytała Olivia

-Brat Ryana musimy do nich wjechać a potem pojedziemy okej ale żeby było szybciej odrazu jedziesz ze mną rozumiemy się

-Jasne-odpowiedziała i Wstała z kanapy i poszła do dzwi a ja za nią wsiadłam za kierownicę czarnego  Mercedesa AMG C63 i wyjechaliśmy z posesji. Po 30 minutach byliśmy już pod willą King-ów. Była ona z białego kamienia i trochę wyglądała jak mały pałacyk Podeszłam do dzwi i już słyszałam krzyki Ryana.

Nie będziesz mną żądził!!! Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz