ROZDZIAŁ XIV

1K 24 0
                                    

Agnes pov

-Wkońcu jesteś nie idzie tu wytrzymać przez nią

-Gdzie są-powiedziałam a on kiwnął ręką żebym szła za nim doszliśmy do masywnych drewnianych dzwi a za nimi było słychać kobietę

-Skarbie proszę cię zrozum że nie mogę bez ciebie żyć-jęczała a ja miałam już dość Otworzyłam głośno dzwi a ich oczy zwróciły się na mnie-kochanie co to za szmata

-Uważaj co do kogo mówisz bo pożałujesz-powiedziałam do niej a ona do mnie podeszła

-Co ty robisz i kim jesteś-Wysyczała przez zęby do mnie

-Przyjechałam do mojego narzeczonego-podeszłam do Ryana i usiadłam na jego kolana-prawda skarbie byliśmy umówieni na obiad

-Ryan to nie jest prawda-wkurzona brunetka powiedziała wypalając oczami dziury we mnie

-Widzisz ten pierścionek Rose to dowód na to że jesteśmy razem-mężczyzna chwycił moją dłoń i wystawił w stronę plastika

-Co ta dziwka ma ci do zaoferowania naie dorasta mi nawet do pięt-Teraz to mnie wkurwiła wstałam i podeszłam do niej chwytając ją za kłaki-Ała puść idiotko

-Nie będziesz mnie obrażać kurwo możesz skończyć gorzej jak jeszcze raz mnie obrazisz a teraz wypierdalaj bo mi się chce na Twój widok żygać-pchnęłam ją na dzwi a ona chwyciła klamkę i wyszła trzaskając drzwiami odwróciłam się i Spojrzałam w stronę okna. Widziałam jak wsiada do białego BMW M3 i odjeżdża

-Jak tu się znalazłaś-spytał się mnie a ja skierowałam się w stronę wyjścia. Nie zamierzałam z nim rozmawiać zresztą obiecałam Olivi że jedziemy na zakupy chciałam chwycić za klamkę od dzwi wyjściowych ale czyjąś ręka mi przeszkadziła

-Jadę z kuzynką na zakupy nie mam czasu na wyjaśninia-powiedziałam ostrym i stanowczym głosem - powinieneś się cieszyć że pomogłam Ci odpędzić tą kurwę od ciebie a nie blokujesz mi wyjście  z domu

-Oczywiście jestem wdzięczny ale chętnie pojadę z tobą i mi wyjaśnisz wszystko-wyszczerzył swoje białe zęby w moją stronę

-To ma być damskie wyjście więc proszę o wypuszczenie mnie bo inaczej rozjebię te dzwi i twoją mordę przy okazji-wycisnęłam przez zaciśnięte zęby próbując nie wybuchnąć bo byłam wkurwiona prawie na maksa. Nagle Poczułam że nie ma przy mnie mężczyzny stał metr odemnie i patrzał na mnie przenikliwie. Miał na sobie błękitną koszulę z podwiniętymi rękawami oraz czarne spodnie. Gdyby nie jego charakter to bym się na niego skusiłam ale niestety potrafi być wkurwiający. Otworzyłam dzwi i wyszłam podeszłam do samochodu i zobaczyłam dziewczynę rozmawiającą z Olivią

-O wkońcu wyszłaś myślałam że już zabiłaś Ryana-zaśmiała się moja kuzynka-widzę żyje bo stoi w drzwiach a to jest jego siostra Sophie

-Nie wiedziałam że on ma siostrę ale warto wiedzieć-zaśmiałam się cicho-miło poznać

-Również miło słyszałam o tobie ale mój brat mówił żebym lepiej cię nie spotkała bo jesteś wybuchową-zaśmiała się a moja kuzynka razem z nią

-Ciekawie nie powiem że nie a może pojedziesz z nami poznamy się trochę bardziej i poplotkujemy

-Jasne że pojadę-uśmiechnęła się i pobiegła do środka budynku. Po chwili przyszła i wiasdłyśmy do samochodu. Gdy wyjechałyśmy włączyłam piosenkę(patrz media) i zaczęłyśmy rapować a George oparł głowę o rękę i pokręcił głową.

Nie będziesz mną żądził!!! Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz